jakoś brakuje mi tu wypowiedzi Carli , a nawet to cóż z tego ? To jest tylko i wyłącznie jej sprawa , moze ten temat rozwinał jej były .Dzieci maja wszak i ojca.
ktos napisał ,że różne rzeczy sie zdazaja w zyciu .
Ostatnio miałem zabawna sytuacje ,wybierałem obrazy do sprzedaży w sklepie i właściciel zastrzegł sobie by nie było na nich skapo ubranych pań ,ale nie miał nic przeciwko pop art z Che , który był notabene w skrócie mordercą.
ot i cała "moralnośc"
ktos napisał ,że różne rzeczy sie zdazaja w zyciu .
Ostatnio miałem zabawna sytuacje ,wybierałem obrazy do sprzedaży w sklepie i właściciel zastrzegł sobie by nie było na nich skapo ubranych pań ,ale nie miał nic przeciwko pop art z Che , który był notabene w skrócie mordercą.
ot i cała "moralnośc"