Dlaczego wyjechaliscie z PL do NL? - Holandia - s5

Ja się pojawiłem w NL po tym jak byłem na spotkaniu z pracodawcą w moim rodzinnym mieście Poznań, poszedłem z ciekawości i się zakwalifikowałem , no i wtedy nie miałem wyjścia jak rzucić wszystko i jechać do nowej pracy, zaznaczę na bardzo dobrych warunkach w lipcu 2007 dostałem służbowe auto, mieszkanie i 1750 € netto miesięcznie tylko idiota by nie pojechał ,no i tak tu zostałem mimo iż ten kontrakt skończył się po dwóch latach

Ta kwote netto to wstawiles, zeby podniesc swoje niskie ego? ;]... Zalosne. Typowy Polaczek, nie mam w gaciach, to moze nadrobie banknotami

Sus ty do takiej wypłaty nie dojdziesz na pewną swoją inteligencją

Ja nie musze pracowac, przeciez mam bogatego Holendra zapomniales parobie?

żeby ci uzmysłowić Sus to taką wypłatę dostaje się nie np. za zrywanie ogórków tylko za serwisowanie metra w Rotterdamie, ale co będę opisywał ty pewnie nie wiesz nawet jak działa wyłącznik światła na ścianie

a co do paroba to mogę nawet nim zostać , bo ciężkiej pracy się nie boje w przeciwieństwie do ciebie ale kiedyś obudzisz się z tego pięknego snu Sus , tego możesz być pewna

A czy ja gdziekolwiek wykazalam jakiekolwiek zainteresowanie tym czym sie trudniles ? Niebardzo ;]
Co do zrywania ogorkow nie mam niestety doswiadzenia, nie orientuje sie tak dobrze jak Ty .

Co do wlacznika- znowu pudlo. Skonczylam profil mat-fiz-inf wiec jakies pojecie w tej dziedzinie mam ;]

Wyjechalem bo w Polsce nie widzialem przyszlosci dla moich dzieci
Sus i rod pol w rott... otworzcie nowy watek tylko dla was bo zal tego czytac kazdy temat potraficie spierd... (przepraszam)
pozdrawiam wszystkich

profil mat-fiz-inf a co to było studia, czy dwa lata technikum po LO pokazali wam może coś jeszcze po za klawiaturą komputera

Ja przyjechałem tu napchac skarpete i tyle...Szybciej zrealizować postawione sobie cele,aby nie ryć jeszcze w wieku 65l...i tyle
PZDR