Z wiekiem, ale też przez styl życia, stres czy geny, wiele kobiet wchodzi w okres okołomenopauzalny już po 40-tce. I to zupełnie normalne. Objawy, które opisujesz, brzmią znajomo i mogą być właśnie początkiem tych zmian hormonalnych. Dobrze byłoby zrobić badania, np. FSH, żeby sprawdzić, na jakim etapie jesteś. Ale nawet bez tego – warto zadbać o sen, dietę i może włączyć coś, co wspiera gospodarkę hormonalną. Na
zdrowa-ona.pl/ jest sporo materiałów o tym, co się dzieje z ciałem w tym czasie i jak można sobie pomóc bez od razu sięgania po HTZ. Fajnie, że się tym interesujesz wcześniej, bo można dzięki temu złagodzić sporo objawów i lepiej przygotować się na ten etap.