Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

praca sezonowa a ciąża - Holandia

Czytali temat:
Majka Sobczak Malina1002 (2671 niezalogowanych)
2 Posty
jagoda jagoda
(jagoda.21)
Początkujacy
Witam
Kilka dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży(3tc). Razem z moim chłopakiem cieszymy się z tego powodu. Od stycznia mamy załatwioną pracę w Holandii przy zbiorze truskawek, bardzo potrzebne są nam te pieniążki ze względu na to, że planowaliśmy zamieszkać razem, a niestety nie jesteśmy teraz w stanie kupić wszystkiego co niezbędne do mieszkania (meble itp..) ,a ten wyjazd by nam to umożliwił. Mamy wyjechać na początku maja. Planujemy nic nie mówić o ciąży naszym pracodawcom. Dopiero kilka dni po podpisaniu umowy, że się właśnie dowiedzieliśmy o tym, że zostaniemy rodzicami. Dodam, że nasi znajomi jeżdżą do nich na sezon już od lat i bardzo sobie ich cenią ze względu na to, że są wypłacalni i że w razie potrzeby wizyty u lekarza szefowa zawsze zawoziła ich bez problemu na wizytę. Byłabym tam ubezpieczona, wszystko jest legalnie. I w związku z tą cała sprawą mam pytanie.. Czy jeżeli będę miała podpisaną umowę to jak się dowiedzą o ciąży czy mogą ze mną tą umowę zerwać i odesłać mnie do domu? i czy na umowie "zlecenie" przysługuje mi jakaś ulga w pracy, ze względu na ciążę ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Myślę, że jakakolwiek umowa obowiązuje obie strony. Co zrobisz, jeśli pracodawca odmówi Ci jakichkolwiek praw, jeśli dowie się, że zataiłaś fakt zaciążenia?
Życzę jak najlepiej, ale kombinacje nie zawsze się opłacają.

Pozdrowionka!
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
Nalezy dobrze przeczytac umowe, ciaza to nie choroba i jezeli w umowie nie ma wzmianki dotyczacej wykonywania tej pracy bedac w ciazy to jaki problem?
Jezeli jednak jest cos na ten temat, to lepiej zajac sie jedzeniem truskawek niz ich zbieraniem.
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Truskawki dobre są z szampańskim. Takim półsłodkim, za którym nie przepadam. Ale co tam, w ciąży smaki się zmieniają . Polecam.
Tak samo, jak za radą Adamma polecam poczytać umowę i rozkminić świadczenia.

Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
jagoda do stycznia to ty juz urodzisz ot taka mala drobnostka .
Jesli ci chodzi o inny miesiac jak styczen to powiem ci tak :
masz obowiazek zgloszena tego faktu pracodawcynie pudzniej jak w 6 miesiacu . Przy podpisywaniu kontraktu jest pytanie czy sa jakies spraawy ktore maga ci utrudniac prace . Mozesz sprobowac zataic ja przy podpisywaniu kontraktu ale jak juz powiesz ze jestes w ciazy to tu jest calkiem normalne pytanie o to jak wysoka jest juz ciaza/na kiedy jestes wyliczona . Pozatym maja prawo tez poprosic o papierek od poloznej ze jestes w ciazy i w ktorym tygodniu . Pracodawca nie moze ci odmowic pracy ze zgledu ciazy ale sa tez wyjatki od regoly . Wiedziac jaka to praca moze z tego powodu twoja kadytature odzocic motywujac to faktem braku lzejszej pracy dla ciebie Jak zataisz ze jestes w ciazy pracodawca ma prawo jak najbardziej po dowiedzeniou sie o fakcie , rozwiazac z toba kontrakt i nawet obciazyc ciebie kosztami .
Kobieta w ciazy ma tu tak samo prawa jak i obowiazki , tak ciezkiej pracy nie mozesz wykonywac w ciazy . Pomysl sama logicznie caly dzien w ukropie na sloncu ciagasz ciezkie wozki/skrzynki w zaleznosci czy to na polu czy w szklarni to lub caly dzien na kleczkach lub z rekoma w powietrzu jak ty chcesz pracowac ?
Pozattym jak to ktos zauwazyl ciaza to nie choroba . Tu w NL do 12 tygodnia to nawet nie ratuja ciazy jak by sie cos dzialo . Do 12 tygodnia nie licz na cos innego jak badanie krwi i test ciazowy .
Przemysl sprawe jak najpowazniej bo nikt niechce wysluchiwac placzu za pare tyg ze stracilas dziecko i opieka w NL to do dupy bo nic nie robia zeby ciaze podtrzymac itd.
Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
........Czy jeżeli będę miała podpisaną umowę to jak się dowiedzą o ciąży czy mogą ze mną tą umowę zerwać i odesłać mnie do domu? i .........tak czytajj post wyzej .
........czy na umowie "zlecenie" przysługuje mi jakaś ulga w pracy, ze względu na ciążę ?.............. jak sie ne myle to kobieta ciezarna nie moze ciagac ciezarow czesciej jak 5 kg 2 x na godzine . Nie moze wie wlasnie schylac, kucac ,skakac pracowac na wysokosci , przybwywac w chlodniach ,nie moze pracowac w goracych klimatach pracowac dluzej jak 8 godzin dziennie , ma wydluzona przerwe jak dobrze pamietam 2 x 30 min i 1 x 60 , ne moze prcowac z chemikaljami , w kabinach cisnieniowych , w otoczeniu przekaraczajacym 80dB , nie moze byc wystawiona na bodce mogace zaszkodzic jej lub nienarodzonemu dziecku i wiele eiele innych ograniczen .
Zgłoś wpis
1 Post
Anna Gorzka
(annag26)
Początkujacy
Droga Jagodo! Jako, że interesuję się medycyną (gdyż studiowałam ten kierunek) a także prawem pracy, postanowiłam odpowiedzieć na Twój wątek.
Zakładając, że moi poprzednicy źle zrozumieli Twój post, chodzi Ci o to, że pracę załatwiłaś w styczniu a wyjeżdzacie w maju tak ?
Zakładając, że obecnie znajdujesz się w 4 tygodniu ciąży ( przy zakładaniu wątku miałaś 3 tydzień)na początku maja będziesz w 8 tygodniu a zapewne wiesz jak ważne są pierwsze miesiące dla rozwoju dziecka ? Jeśli nie to zapraszam do lektury: trymestr.pl/
Po pierwsze, mam wrażenie, że ani Ty ani Twój chłopak nie dorośliście do bycia rodzicami. Dlaczego tak sądzę ? Bo osoba, która bardzo by dzidziusia chciała, nie myslałaby nawet o podejmowaniu tak ciężkiej pracy jaką jest zbiór truskawek. Rozumiem, że zależy Wam na wspólnym zamieszkaniu,ale w takim wypadku Twój męźczyzna powinien zostawić Cię w domu abyś zadbała o WAS a sam powinien wyjechać do pracy. Czy pracowałaś kiedyś fizycznie ? Więc jak wyobrażasz sobie po 8 do nawe14 godzin pracować w ukropie, w ulewie ? Odpowiedz sobie, czy zależy Ci na dziecku ? Znasz kogoś kto poronił pomimo tego iż dbał o sobie ? Ja znam wiele moich znajomych na studiach,które o siebie dbały, zdrowo się odżywaiły itp. nie donosiły tej ciąży i to przynajmniej nie ze swojej winy. Zdajesz sobie sprawę z tego, że jeśli poronisz ( podejmując się tej pracy) oboje z chłopakiem będziecie mieli wyrzuty sumienia ?
Chyba tyle z medycznego punktu widzenia, teraz jeśli chodzi o prawo pracy.
,,Planujemy nic nie mówić o ciąży naszym pracodawcom. Dopiero kilka dni po podpisaniu umowy, że się właśnie dowiedzieliśmy o tym, że zostaniemy rodzicami.,,

Pozwoliłam sobie zacytować dla potomności, bardzo dojrzałe podejście do sprawy naprawdę.
W momencie podpisywania umowy, może paść pytanie czy nie ma barier które mogłyby Ci przeszkodzić w wykonywanej pracy, w momencie gdy powiesz, że jesteś w ciąży i dopiero się dowiedziałaś, Twoja pracodawczyni może wysłać Cię na badania.
Położna/Lekarz wyda zaświadczenie, w którym będzie napisane, który to tydzień ciąży a wtedy pracodawca może osdkarżyć Cię o kłamstwo a także nałożyć na Ciebie koszty odszkodowania.
Jakie to koszty ? Podpisując umowę zlecenie, zobowiązujesz się wykonać daną pracę w danym terminie jeśli tego nie zrobisz pracodawca jest "w plecy" nie ma pracownika na jego miejsce, więc i nie ma również pieniędzy z wykonanej pracy.
Czy może odesłać Cię do domu ? Chyba nie sądzisz, że ktoś przy zdrowych zmysłach, będzie pozwalał kobiecie ciężrnej wykonywać tak ciężką pracę, biorąc na siebie jednocześnie ewentualne szkody zdrowotne (typu poronienie, bądź przypadek kiedy dziecko może urodzić się chore) oczywiście mam tu na myśli, świadomość pracodawcy.
Może również odesłać Cię na Twój własny koszt a także nałożyć na Ciebie koszty dojazdu do pracy (przy założeniu, że pracodawca zawozi was z Polski do Holandii)

Ciąża to nie choroba to fakt, ale nie wiem czy Ty mówisz poważnie "czy na umowie "zlecenie" przysługuje mi jakaś ulga w pracy, ze względu na ciążę ?"

Jaka ulga, przy pracy sezonowej ? Jaka ulga w ciąży przy zbiorze truskawek ?
Pewnie po przeczytaniu wyda Ci się, że jestem jęczącą starą babą, ale na nieodpowiedzialne zachowania mam poprostu alergię.
I to co wyżej napisałam, to nie są jakieś moje absurdalne wymysły, są to słowa poparte faktami.
Dla przykładu :
1.)Czym różni się umowa o pracę od umowy zlecenie ?
Umowa zlecenie, nie daje żadnych świadczeń pracowniczych,est umową cywilnoprawną. Oznacza to, że zleceniobiorca nie ma uprawnień pracowniczych, wynikających z Kodeksu pracy.
2.)O jakie uprawnienia chodzi ?
Między innymi prawo do urlopu wypoczynkowego, czy też macierzyńskiego.
3.)Czy przy umowie zlecenia przysługują również okresy wypowiedzenia?
Nie obowiązują tu sztywne okresy wypowiedzenia, jak przy umowie o pracę. Dający zlecenie może więc wypowiedzieć umowę w każdym czasie. Jeśli jednak w związku z wykonywanym zleceniem poczyniłaby już pani jakieś wydatki, to powinny one zostać pani zwrócone. Zleceniodawca zobowiązany jest również zapłacić pani część wynagrodzenia odpowiadającą pani dotychczasowym czynnościom. Jeśli wypowiedzenie nastąpiłoby bez ważnego powodu, powinien także naprawić ewentualną szkodę.

To wszystko znajduje się w Kodeksie :
l art. 745-746 ustawy z 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny; art. 22 ustawy z 26.06.1974 r.- Kodeks pracy; art. 8-9 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych

Czytaj więcej na kobieta.interia.pl/porady/prawo-pracy/ne...;utm_campaign=chrome

Reasumując:

1.Jeśli i Ty i Ty Twój chłopak jesteście odpowiedzialni i naprawdę chcecie tego dziecka, Ty nie podejmiesz się pracy przy zbiorach.
2.Jeśli nie chcesz aby do końca życia dręczyły Cię wyrzuty sumienia (spowodowane poronieniem) patrz punkt 1
3.Jeśli nie chcesz zostać obarczona kosztami nie dotrzymania umowy, patrz punkt 1

Życzę przemyślanych wyborów, dużo zdrowia, cierpliwości a przedewszystkim przemyślanych decyzji. I proszę napisz Nam tutaj co postanowiłaś. A w razie innych pytań odnośnie prawa pracy, medycyny, śmiało pisz na priv
Zgłoś wpis
2 Posty
jagoda jagoda
(jagoda.21)
Początkujacy
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i przyznaję, że dały mi dużo do myślenia... Jako, że mój tata gdy dowiedział się o ciąży kazał mi się wyprowadzić, niestety muszę jechać do Holandii... (skomplikowana sytuacja )
Ale rozmawiałam, z moimi przyszłymi pracodawcami i powiedziałam im, że jestem w ciąży. Kazali mi zrobić szczegółowe badania i jeżeli będzie wszystko ok to mogę przyjechać. I tam też zapewnią mi opiekę lekarską. Będę pracowała po 3 godziny dziennie i to tylko w te dni kiedy pogoda będzie mi służyła, a potem mam tylko pomagać w przygotowaniu posiłków dla reszty pracowników. Jestem już w trakcie wykonywania badań.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Zgłoś wpis


Bliżej nas