"tubylcy" a nasze... zycie towarzyskie:) - Holandia

Ciekaw jestem jak waszym zdaniem kreuja sie wszystkie opinie na temat Belgow i Holendrow??
Czy sa przenoszone z ust do ust....sa wynikiem doswiadczen i spostrzezen (to by bylo najbardziej odpowiednie)... czy wynikaja jedynie z dodawania watkow do opowiesci uslyszanych od innych osob....
Czy fakt posiadania holenderskich znajomych ulatwia zycie towarzyskie... czy nie ma znaczenia...?? czy nasza kultura i sposob zachowania ma znaczenie czy tez nie??
Ja mam swoje spostrzezenia i chetnie sie nimi podziele... ale bardzo jestem ciekaw jak to wyglada w oczach innych polakow a zwlaszcza tych ktorzy wiedza najlepiej "jacy sa holendrzy i belgowie"
pozdrawiam i zapraszam do wypowiedzi
licze na to ze bedzie goraco

od siedemnastu lat mieszkam w Belgii i mam wielu znajomych
niestety ich zycie towarzyskie bardzo sie rozni od naszego.po prostu
inna mentalnosc, co innego ich smieszy a co innego ich bawi

Przede wszystkim,zeby dobrze sie czuc w towarzystwie Holendrow lub dobrze sie z nimi bawic,trzeba znac jezyk.Fajnie z nimi podyskutowac,pospierac sie np.co jest stolica Danii lub gdzie lezy Bulgaria.Lubie takie imprezki,bo opowiadaja czasem ciekawe rzeczy.Poza tym Holenrzdy jak to ludzie,kazdy jest inny.Mile sa imprezy,gdy Ci tutaj kochaja nasze napoje alkoholowe i dotrzymuja nam do konca towarzystwa,ba!-nawet co niektorych potrafia nawet przepic!(tak jak np. mnie he he!).Slowem z nimi tez mozna sie swietnie zabawic!

artplastek napisał:
Ciekaw jestem jak waszym zdaniem kreuja sie wszystkie opinie na temat Belgow i Holendrow??
Czy sa przenoszone z ust do ust....sa wynikiem doswiadczen i spostrzezen (to by bylo najbardziej odpowiednie)... czy wynikaja jedynie z dodawania watkow do opowiesci uslyszanych od innych osob....
Czy fakt posiadania holenderskich znajomych ulatwia zycie towarzyskie... czy nie ma znaczenia...?? czy nasza kultura i sposob zachowania ma znaczenie czy tez nie??
Ja mam swoje spostrzezenia i chetnie sie nimi podziele... ale bardzo jestem ciekaw jak to wyglada w oczach innych polakow a zwlaszcza tych ktorzy wiedza najlepiej "jacy sa holendrzy i belgowie"
pozdrawiam i zapraszam do wypowiedzi
licze na to ze bedzie goraco

Posiadanie niderlandzkich znajomych, hmmm...
Mam wielu takowych "znajomych" kilku lepszych i jedna przyjaciolke. Sa i takowi, ktorych znam, ale nawet sie z nimi nie witam. Co do Polakow, to nie utrzymuje konktaktow praktycznie z zadnymi, gdyz wiekszosc tych, ktorzy chca ze mna nawiazac kontakt to sam plebs.

Z byle kim sie nie zadaje, to moj swiadomy wybor .
14 latki w stanikach obnazajace sie w internecie, palace, cpajace, pijace, niejednokrotnie po aborcjach ...

Dla mnie mlodziez holenderska to patologia najwyzszego formatu. Strasznie materialistyczne spoleczenstwo.
Tutaj byc znaczy miec, dla nich wszystkich, bez wzgledu na wiek. A mnie to mierzi, bo nie mierzy sie czlowieka miara zawartosci portfela.

I przykro mi, ze tak pisze, i ze tak uwazam, ale to co mnie otacza wplynelo na wlasnie taka a nie inna opinie.

Wszystkie moje opinie sa wynikiem prywatnych doswiadczen i spostrzezen.

Wow!Ale nam tu kolezanka dowalila.Wspolczuje takich doswiadczen,w ogole pecha do ludzi,znajomych i przyjaciol.
Swoja droga,to nie ma nic gorszego niz zyc w kraju,ktorego sie nienawidzi,nietoleruje.Wspolczuje tego smutku i ogolnego braku pozytywu.I nie gniewaj sie na mnie Polsko,ale to chyba tylko Ty wydajesz nam najbardziej nieszczesliwe istoty na ten swiat...

to ze zyjemy w innym kraju nie znaczy ze mamy kochac jego mieszkancow,przeciez oni tez nie musza za nami przepadac

ja uważam ze holenderki i holendrzy są mili ale to takie sztuczne i fałszywe jest, holenderek nienawidze od pewnego czasu jak sie rozstalam z moim facetem przez jedną ktora nie rozumiała ze ma dziewczyne, teraz jestesmy dalej razem ale itak jaks jak je widze to mnie bierze.. jakiś uraz heh

No to bardzo dziwne ze niemozesz na Holenderki patrzec a mieszkasz w Holandi.Mysle ze powinnas zmienic miejsce zamieszkania i zejsc im z oczu a nie one Tobie.

wypowiadasz moje mysli...

nie zgadzam sie. zalezy z kim sie zadajesz/przyjaznisz. osobiscie doswiadczam wiecej zawisci i nienawisci w polsce niz w holandii..
ale komus kto nie lubi tego kraju i w nim dobrze sie nie czuje (zastanawiam sie co ktos taki tu robi...?) raczej nie da sie wytlumaczyc mentalnosci i tutejszego podejscia do zycia. szkoda..
m.