Ruch Poparcia Janusza Palikota "Nowoczesna Polska" - Holandia - s9

Tornado to nie zaraza...to juz plaga...niestety...duzo jeszcze wody uplynie zanim pojawia sie jakies zmiany w dobrym kierunku...jak zauwazono, slepi wyznawcy KK sa bardzo silna grupa wyborcow....normalnie myslacy czlowiek albo nie idzie na wybory,bo nie ma na kogo np glosowac albo generalnie ma to gdzies...tam atomowka to za malo by ruszyc zakorzeniony fundament ciemnogrodu......I jak wiekszosc normalnie myslacych ludzi mam nadzieje,ze kiedys ten fundament padnie i nawet gruzy nie zostana....Jak narazie kraj jest krajem absurdu i paranoi..a szkoda,bo ma tak wielki potencjal niewykorzystany
Pozdrowionka

Widzisz Tornado mnie tez szlak trafia bo brakuje mi tu pewnych rzeczy typowo polskich. chociażby swojskiego jedzenia i moich kochanych gór, dlatego do pl jeżdze ale tylko na 2 lub 3 tyg żeby odpocząć i nacieszyć sie tym co lubię i kocham

Smutne jest to ze wszyscy macie racje. Niestety na wsiach i w malych miejscowosciach jak tez
wsrod ludzi nazwijmy to slabo wykrzalconych rydzyk i kaczka to idole, a tego typu ludzie sa
gorsi niz kibole co bylo widac przy okazji tej calej awantury o dwa kawalki drewna na
Krakowskim Przedmiesciu. "Polska to piekna kraj" jak mawial z ironia Zulu Gula i od tamtego
czasu nic sie nie zmienilo.
Chyba wazne jest jak chociaz tutaj na emigracji bedziemy sie nawzajem szanowali i dazyli do
tego aby odbiec od stereotypow Polaka pijaka, zlodzieja, zadymiarza i kombinatora. To
chyba da sie zrobic.
Milego wieczoru wszystkim zycze i ide na spacerek bo z tego co mowia to bedzie padac od
poniedzialku przez co najmniej tydzien.

marcinxxx napisał:
Widzisz Tornado mnie tez szlak trafia bo brakuje mi tu pewnych rzeczy typowo polskich. chociażby swojskiego jedzenia i moich kochanych gór, dlatego do pl jeżdze ale tylko na 2 lub 3 tyg żeby odpocząć i nacieszyć sie tym co lubię i kocham

Tutaj tfafiłeś dokładnie w punkt. Niestety oprócz wszystkich innych rzeczy nade wszystko uwielbiam jeść coś dobrego a za takie jedzenie uwazam tylko te, które serwowała mi moja Babcia. Temu pozostałem do bólu wierny dlatego przy garach stoję ja. Nie dlatego, że jestem "garkotłukiem" ale dlatego, że lubię dobrze zjeść. Jak mówią znajomi to potrafię także dobrze robić. Zgadzam się z Tobą także w temacie gór. Nie ma na całym świecie tak pięknych gór jak nasze jak nie ma na świecie tak pięknego kraju jak nasz. No cóż podobno na najlepiej uprawianej działce trafiają się chwasty. Żyjmy tą nadzieją, że i na tą gadzinę znajdzie się kiedyś sposób.

marek_ams napisał:
Smutne jest to ze wszyscy macie racje. Niestety na wsiach i w malych miejscowosciach jak tez
wsrod ludzi nazwijmy to slabo wykrzalconych rydzyk i kaczka to idole, a tego typu ludzie sa
gorsi niz kibole co bylo widac przy okazji tej calej awantury o dwa kawalki drewna na
Krakowskim Przedmiesciu. "Polska to piekna kraj" jak mawial z ironia Zulu Gula i od tamtego
czasu nic sie nie zmienilo.
Chyba wazne jest jak chociaz tutaj na emigracji bedziemy sie nawzajem szanowali i dazyli do
tego aby odbiec od stereotypow Polaka pijaka, zlodzieja, zadymiarza i kombinatora. To
chyba da sie zrobic.
Milego wieczoru wszystkim zycze i ide na spacerek bo z tego co mowia to bedzie padac od
poniedzialku przez co najmniej tydzien.

Zgadzam się z Tobą Marku choć nie do końca. Widzisz topnieje z dnia na dzień garstka ich zwolenników dlatego właśnie ujadają jak wściekłe psy. Przecież tonący brzytwy się chwyta. Parodia z Krakowskiego Przedmieścia pomiędzy innymi pokazała to dobitnie, że coraz śmielej i odważniej naród zaczyna iść w inną stronę. Jak twierdził hitlerowski generał Gebels najpotężniejszym działem wojny jest propaganda i to jak narazie wykorzystują nosiciele czarnych sukman. Jednak młode pokolenie już nie bardzo w tą propagandę armii zbawienia wierzy. Oby jeszcze doszło do tego że będziemy nawzajem się szanowali jako naród i to nie tylko na emigracji ale także i tam w kraju. Pozdrawiam i wspólnie wierzmy w to, że Polak to wspaniały człowiek i wielki fachowiec a wszystko inne niech pozostanie zapomnianą historią.

Tornado ja również jestem kucharzem dla siebie, jeśli chodzi zaś o KK owszem w Boga wierze, ale nie słucham batmanów i pingwinic, bo mnie drażnią i kazania w stylu lepiej dać 2 zł na tace niż sobie chipsy kupić to mam dość takich głupot

Tornado widze ze juz troche przezyles. To jakos tak czuc powiedzmy intuicyjnie.
I masz racje - szarlotka od babci polskiej jest najlepsza a kaszanka ktora robil dziadek
wedlug swojej receptury popita jalowcowka na podwojnie pedzonym bimbrze to
jest Polska wlasnie tylko ja chyba tesknie za Polska ale taka jaka sobie widealizowalem
i moze kiedys (zaznaczam "moze" tam wroce na emeryture.
U mnie to byl akurat impuls bo troche wczesniej pojezdzilem troche po Europie czysto
turystycznie. Wyruchal (za przeproszeniem drogie panie) mnie na potezna dla mnie kase
Budostal 4 (teraz chyba "6" wiec z wlasnych prywatnych oszczednosci zaplacilem moim
ludziom pensje, w miedzyczasie sie rozwiodlem i przyjechalem tutaj i od wielu lat spie
spokojnie bo wiem ze fakturki beda na czas...a moze odkad tu przyjechalem dopisuje mi
niezly fart . Ale ta druga Polska pelna cwaniakow ze sloma w butach czekajacych tylko
na okazje aby "zrobic wala" to tez Polska. Nic sie nie zmienilo od czasow komuny za wyjatkiem
ze przemianowano Milicje na Policje Dalej pierdolone uklady i ukladziki ale jak pewnie
wiekszosc z Was tylko czekam kiedy bede mial wolne i polaze sobie z plecakiem po naszych
piknych Tatrach i zapale papieroska i pociagne z piersowki na Rysach. Zrozumialem kiedys
w takim wlasnie momencie ze dlatego wlasnie dopieprzylismy Ruskim i Szkopom i nawet
jeden Jan III Sobieski dowalil turasom pod Wiedniem. Nas sie nie da rozszyfrowac. Caly ten
kraj sklada sie z niemal 40 milionow indywidualistow ktorzy chowaja sie w swojej skorupie zeby
tylko nikt ich nie rozszyfrowal, zlamal i ponizyl. Piekne ale smutne. Lubimy tragedie narodowe
i wtedy sie "jednoczymy" klaniami sobie etc. Ale po powrocie do domu sprawy wracaja do
"normalnosci".



I ja wlasnie nie chce tam wracac jak na razie zanim beda takie smetne klimaty
Ale idzie na lepsze i tym oddycham
Dobranoc Wszystkim

niestety takie fakty, sam kiedys takie kazanie usłyszałem wstalem wtedy z ławki i wyszedłem z kościola bo myślałem że podejde do ambony i batmanowi wypierdole

Marku niestety jestem za młody by pamietać milicje, jednakże cwaniactwo w pl jest i ta korupcja i te habity z sutannami aż sie nie chce o tym myśleć