HenrykO napisał:
Widzisz, ty dalej mówisz o narzędziach. Potrafisz obsługiwać iPoda, ale nie potrafisz strzelać z łuku ani walczyć mieczem. Za to jak chamstwo , walka o władzę, miłość, nienawiść itp. było 3000 tysiące lat temu, tak jest do dzisiaj.
Mówiłem zatem o tym, że w otoczeniu człowieka zmieniają się narzędzia, sznur z węzełkami zamienił się na liczydło a teraz na komputer. Jednak i ten, który nosił sznur jak i ten od kompa mają taką samą dumę, złość, miłość, nienawiść, potrzebę rozmawiania i milczenia , niszczenia i budowania, dominacji , gromadzenia dóbr itd itp
Krótko mówiąc, ewolucja idzie swoim tempem a rozwój cywilizacyjny nabrał tempa zawrotnego i doszło do tego, że nie bardzo wiemy co z tym zrobić (gdyby się oczywiście zastanowić )
Pozdrawiam z Gandawy
Henio wbij sobie w google "ewolucja a rozwoj technologiczny" bo mi juz rece opadaja
A z luku potrafie strzelac
Widzisz, ty dalej mówisz o narzędziach. Potrafisz obsługiwać iPoda, ale nie potrafisz strzelać z łuku ani walczyć mieczem. Za to jak chamstwo , walka o władzę, miłość, nienawiść itp. było 3000 tysiące lat temu, tak jest do dzisiaj.
Mówiłem zatem o tym, że w otoczeniu człowieka zmieniają się narzędzia, sznur z węzełkami zamienił się na liczydło a teraz na komputer. Jednak i ten, który nosił sznur jak i ten od kompa mają taką samą dumę, złość, miłość, nienawiść, potrzebę rozmawiania i milczenia , niszczenia i budowania, dominacji , gromadzenia dóbr itd itp
Krótko mówiąc, ewolucja idzie swoim tempem a rozwój cywilizacyjny nabrał tempa zawrotnego i doszło do tego, że nie bardzo wiemy co z tym zrobić (gdyby się oczywiście zastanowić )
Pozdrawiam z Gandawy
Henio wbij sobie w google "ewolucja a rozwoj technologiczny" bo mi juz rece opadaja
A z luku potrafie strzelac