Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
14 Posty
Agneszka Bulka
(Potworek)
Bywalec
Viooltje napisał:
[quote]Potworek napisał:
Bo mysle ze to wlasnie ateisci odrzucaja istnienie Boga ze wzgledu na obawe przed prawda albo po prostu bo jest im tak dobrze

A Ty odrzucasz racjonalne myslenie (z akcentem na "myslenie" z obawy przed bogiem, czy dlatego, ze jest Ci tak dobrze?

Poza tym slowa Franklina jakos nie bardzo moge odniesc do Ciebie, Potworku. Moze gdybym Cie nie znala, uwierzylabym ze rowniez tak myslisz i sie do nich stosujesz. A poniewaz Cie znam - wiem, ze wypuszczasz kolejne puste dzwieki.

Wierzysz - wierz, nikt Ci nie zabrania. Dyskusja? OK! Jak najbardziej. Tylko jak do tej pory nic sensownego nie zabrzmialo w Twoich wypowiedziach.

Twoja prawda to Twoj punkt widzenia. Prawda jak najbardziej subiektywna, wynikajaca z tego - powtarzam z uporem pijaka - ze urodzilas sie w Polsce i jedyny bunt na jaki Cie stac, to odejscie z KRK do Baptystow. I to tez pod wplywem czlowieka, z ktorym bylas. Czyli dalej zero wlasnego zdania.
Jakze niewiarygodna jestes... ehhh...


Moze nie mam swojego zdania Violu ale nie siedze pod pantoflem przyjaciela i nie caluje sie z psem co stanowi najwieksza radosc mojego zycia ze do tego nie doszlo. Oprzytomnialam i moje zycie zaczelo sie zmieniac a ciekawe czy ten czlowiek nie przyniosl wam przypadkiem dlugow. Jesli chodzi o odejscie z KRK jak twierdzisz nie bylo to dzieki niemu a innej osobie i ciesze sie ze tej decyzji dokonalam teraz wiem co to znaczy zycie. Wierze w Boga tak samo jat ty wierzysz ze oddychasz a powietrza nie widzisz. Moze niebylam przykladna ale to sie zmienia. Pozdrawiam
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Potworek pierdzielisz jak potluczona, a swoje prywatne frustracje
zalatwiaj sobie na priv plizzz bo cos tu zaczyna brzydko pachniec
moherem albo innym swinstwem. If U know what I mean
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
marek_ams napisał:
Potworek pierdzielisz jak potluczona, a swoje prywatne frustracje
zalatwiaj sobie na priv plizzz bo cos tu zaczyna brzydko pachniec
moherem albo innym swinstwem. If U know what I mean


Oj, Marek, moze i moja wina. Weszlam rowniez na teren prywatny, ale dotyczylo to tematu, wiec nie uwazam, zebym posunela sie za daleko.
A to, ze ktos gada glupoty - trudno.

Potworek - nie bede wymieniac imienia - mam do powiedzenia o wiele wiecej w temacie "Jezus", ale akurat z Toba dalsza dyskusje uwazam za zakonczona. I zycze zdrowia.

Moze tylko jeszcze jedno:
Powietrze sklada sie z bezbarwnych gazow:
azot - 78,08%
tlen - 20,95%
argon - 0,934%
neon - 18,18 ppm
hel - 5,24 ppm
metan - 1,7 ppm
krypton - 1,14 ppm
wodór - 0,55 ppm
ksenon - 0,085 ppm
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Adamm napisał:
"Tamtemu" Jezusowi zazdroszcze jednego....potrafil zamienic wode w wino, a osobiscie to znam pewnego Jezusa jest pieknym i madrym chartem afganskim i tez potrafi czynic "cuda"

Haha, ja tam tez potrafie zamienic wode w wino! Potrzeba do tego jeszcze owocow, cukru i drozdzy! No i czasu.
A co to za cudotworca z chartem?... Poopowiadaj Adamm!
Zgłoś wpis
52 Posty
Arkadiusz W
(vadeer1)
Gaduła
Strefa wiary jest ogólnie zawsze tematem wielu sporów. Bo każdy myślący człowiek wierzy w co uznaje za słuszne, w czym widzi sens istnienia. Dlatego ciężko jest przekonać kogoś do wiary sposobem "tak, bo tak". Dyskutować można, wymieniać poglądy, ale nie obrażać przy tym niczyich uczuć. Dlatego nazwanie kogoś, że "pierdzieli jak potłuczona" jest co najmniej dziwne.
Po za tym wiara wiarą, nikt nikogo nie zmusi by wierzył, skoro sam nie widzi takiej potrzeby. Patrzenie i opieranie się tylko i wyłącznie na "szkiełku i oku", hmmm jest także rzeczą troszkę ograniczającą ludzkie myślenie. Ponieważ nie wszystko da się wytłumaczyć stosując metody czysto naukowe, fizyczne.
Na koniec śmiem wysunąć chyba troszkę odważną teorię: Nieważne czy jesteś ateistą czy wierzącym; katolikiem czy muzułmaninem. Ważne by żyć zgodnie z ogólnie przyjętymi normami ludzkimi; by żyć tak aby Tobie żyło się dobrze, nie robiąc przy tym szkody drugiej osobie. Niełatwe zadanie, ale do wykonania!!!
Pozdrawiam...!!!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Vader ja nie jestem dyplomata i nie widze sensu ubierania w piekne slowka jesli
rzeczywiscie ktos pierdzieli jak potluczony. Wiara czy niewiara to osobista sprawa
kazdego czlowieka i zakladanie tego typu watkow jest dobre na forach baptystow
czy innych sekciarzy. Teraz Ci wyjasnie dlaczego uzylem slowa "sekciarzy". Jak zapewne
zauwazyles spolecznosci "wierzace" tworza grupy ktore z reguly neguja inne wyznania.
To prowadzi do wielu konfliktow i "swietych wojen". Wiec ja pytam - Po jaka cholere
ograniczac sobie horyzonty i pakowac sie w towarzystwo oganiczonych swoja wiara
fundamentalistow (nie myl z terrorystami)
Z ostatnia czescia wypowiedzi zgadzam sie w calosci. Trzeba byc czlowiekiem a
jak wszystkim wiadomo - czlowiek na poziomie powinien trzymac sie w pionie
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Hello

Sprawa jest bardzo prosta i prawda jest jedna Dowiecie się wszystkiego po śmierci ,więc spory o to czy Bóg istnieje czy nie , to tak jak wciskanie kitu o smaku jabłka , którego się nigdy nie jadło ....

pozdrawiam ludzi wiary i niedowiarków
Zgłoś wpis
750 Postów
Latający Holender
Dlaczego Jezus? A dlaczego nie?Dlaczego dzis jest niedziela?Dlaczego mam psa a nie kota?Dlaczego niebo jest niebieskie?Dlaczego wrony kracza a ryby glosu nie maja???Na te i inne pytania odpowiadam pod numerem tel.0800..... Pozdrowka
Zgłoś wpis
427 Postów
Anna K
(pannaanna666)
Latający Holender
taaaa.... a jakies cuda dla mnie :/ .
Zgłoś wpis
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
my tu gadu gadu powiem wam ze wole glupiego jezusa od madrego mohameda czy jakos tam hyhyhy choc sam jestem nie wierzacy .jak poslucham wyznawocow pana M to ciesze sie ze za mlodego uczono mnie o jezusie a nie o panu M hyhyhyhyhyostanio jak wpracy powiedzialem ze ich pan M pojal za zone niepelnoletnia chcieli mnie pociac widelcami hyhyhyhyhyhy tak zaklamanej zacofanej i nietoeracyjnej i zaklamanj religii to ja jeszcze nie widzialem ich poglady nazycie na role kobietyw spoleczenstwie podejciu do innych spraw mnie przerzaza normalnie wczesne sredniwiecze wiec niech kazdy sie modli do swego boga zebysmy nie cofneli sie do jesieni srednowiecza hyhyhyups zapomnialem napisac ze moim bogiem jest pieniadz
Zgłoś wpis


Bliżej nas