Prosta spółka akcyjna zamiast jdg?
Chcę zacząć poważniej dorabiać do etatu (w pełni oskładkowanego), nie chodzi o jakieś miliony, tylko bardziej zorganizowany freelance z klientami z całego świata. Jako etatowiec teoretycznie korzystam ze zbiegu tytułów ubezpieczeń, czyli zostaje podatek i składka zdrowotna. W P.S.A. akcjonariusz nie musi płacić żadnych składek jeśli nie wniósł do spółki wkładu niepieniężnego w postaci pracy lub usług. Jak by to było w przypadku jednoosobowej p.s.a? Jestem jedynym akcjonariuszem, wkład gotówkowy, ale też tylko ja pracuję, czy w takim przypadku jest się zwolnionym ze składek jako akcjonariusz, ale ze względu na wykonywaną pracę i tak trzeba je uiszczać? P.S.A ma kilka przewag nad jdg, stąd moje wątpliwości.
Chcę zacząć poważniej dorabiać do etatu (w pełni oskładkowanego), nie chodzi o jakieś miliony, tylko bardziej zorganizowany freelance z klientami z całego świata. Jako etatowiec teoretycznie korzystam ze zbiegu tytułów ubezpieczeń, czyli zostaje podatek i składka zdrowotna. W P.S.A. akcjonariusz nie musi płacić żadnych składek jeśli nie wniósł do spółki wkładu niepieniężnego w postaci pracy lub usług. Jak by to było w przypadku jednoosobowej p.s.a? Jestem jedynym akcjonariuszem, wkład gotówkowy, ale też tylko ja pracuję, czy w takim przypadku jest się zwolnionym ze składek jako akcjonariusz, ale ze względu na wykonywaną pracę i tak trzeba je uiszczać? P.S.A ma kilka przewag nad jdg, stąd moje wątpliwości.