Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytali temat:
darek udndyud kris Paczenko MirekM xxx piotr c Piotr Bednarz Barbara Overmeijer piotr jobvision Monika Kowalska Robert009 agnieszka.mojaniderlandia Miśka123 (12565 niezalogowanych)
724 Posty

()
Latający Holender
12 rzeczy które chciałby usłyszeć mężczyzna

1. Kochany, jesteś pewien, ze wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz baki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzie po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok tez będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grac w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoja nową minispódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
11.Kochany co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry
Zgłoś wpis
724 Posty

()
Latający Holender
Zgłoś wpis
427 Postów
Anna K
(pannaanna666)
Latający Holender
Siedzi sobie babka z dziadkiem, oglądają telewizje. Nagle babka mówi:
• Te stary, a może byśmy się koniaku napili?
• E, babka, przecież już cały wypiliśmy! Nie ma ani kropli.
• Idź stary do piwniczki, może cos się jeszcze uchowało. Cóż było robić, poszedł dzidek do piwniczki, graty przesuwa, skrzynki przestawia. Nie ma. Przenosi worki z ziemniakami... i nagle Butelka! Podnosi cala zakurzona, przeciera trochę rękawem, czyta: ^KOŃJAK^. Uradowany leci do babki. Usiedli nalali, wypili, znowu nalali, znowu wypili i tak cala buteleczka pękła. I ni stąd ni zowąd nagle wzięła ochota na dziki seks. Dziadek brał babkę to z tej to z tamtej strony, ona była raz na górze raz na dole, raz aktywnie raz pasywnie, robili to po francusku, hiszpańsku włosku, jak tylko umieli. Gdy nad ranem zmęczeni leżeli ciężko dysząc, ale szczęśliwi, babka mówi: ^
• Dziadek, to chyba nas tak po koniaku tym wzięło. Zobacz, co to za marka^. Dziadek wziął pusta butelkę do ręki, przetarł dokładne cały kurz i czyta:
• ^Koń jak nie może, dwie krople na wiadro wody^.



Przychodzi baba do lekarza i mowi ze ja wszystko wkurwia.
• jak to wkurwia?
• normalnie, panie doktorze wszystko mnie wkurwia
• a probowala pani np. czytac ksiazki?
• ostatnio czytalam dwie, ale odlozylam bo mnie wszystko wkurwia
• a na spacery pani chodzi?
• bylam ostatnio na spacerze, ale zaraz wrocilam bo mnie wszystko wkurwia
• a seksu pani próbowała?
• seksu to nie, panie doktorze
• to moze teraz ja z pania sprobuje i troche sie pani odprezy
• no dobrze... moze cos wreszcie mi pomoze.
Poszli za parawan. Baba kladzie sie na kozetce, lekarz za nia i zaczyna działać. Baba tak patrzy na niego i mowi:
• panie doktorze, niech sie pan wreszcie zdecyduje czy pan wklada czy wyjmuje... bo zaczyna mnie to wkurwiac!
Zgłoś wpis
427 Postów
Anna K
(pannaanna666)
Latający Holender
a w ogole ludziska cieszta sie !!!!! Jutro jest sobota
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
pannaanna666 napisał:
a w ogole ludziska cieszta sie !!!!! Jutro jest sobota

no prosze.....
jak humorek sie polepszyl
Zgłoś wpis
682 Posty
anna ...
(wiedzma)
Latający Holender
Zgłoś wpis
427 Postów
Anna K
(pannaanna666)
Latający Holender
kolek napisał:
pannaanna666 napisał:
a w ogole ludziska cieszta sie !!!!! Jutro jest sobota

no prosze.....
jak humorek sie polepszyl


no ba
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Kiedy wiadomoo, ze jest sie w Holandii?
Kiedy widzisz ,ze krowy ladniejsze sa od kobiet
Zgłoś wpis
724 Posty

()
Latający Holender
mozna i tak


Zgłoś wpis
724 Posty

()
Latający Holender
Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił powitać osobiście pierwszy przejeżdżający pociąg.
Stanął na torach, podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa ... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle.
Wódz ciężko ranny odzyskuje przytomność w swoim tipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd.
Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tam czajnik z gwizdkiem ... Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali weń toporkiem.
Żona do niego woła:
- Uspokój się, co robisz ?!
A wódz na to:
- Zabić gnojka, póki mały !!!
Zgłoś wpis


Bliżej nas