Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

ŚMIESZNE WIERSZE - Holandia

Czytali temat:
Barbara Overmeijer Radek87 Workstead Workstead KonkretaNaUkladbi (13842 niezalogowanych)
16 Postów
Zbigniew W
(Zbynio182)
Bywalec
Od prawieków w całym świecie
kogo kolka w boku gniecie
każdy sobie pierdzi chętnie
cicho,smutno lub namiętnie
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
mlode panny w wieku kwiecie
pierdza cicho jak na flecie
za to w starszym wieku damy
wypierduja cale gamy
Zgłoś wpis
16 Postów
Zbigniew W
(Zbynio182)
Bywalec
Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.

Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.

Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.

Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.

Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.

I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.

Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.

Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.

A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.

Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.

Jednym słowem w całym świecie,
Kogo bzdzina w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
Zgłoś wpis
16 Postów
Zbigniew W
(Zbynio182)
Bywalec
Jeszcze Polska nie zginęła,na mapie istnieje
chociaż z godła nam koronę ukradli złodzieje
Breżniew polski rząd obsadza swą kliką
bo mianował polskę swoją republiką.

Chociaż ruski wziął koronę, Polska się odradza
a czerwoną burżuazję z siodełka wysadza
Gierek jak rządził Polską,przacholował
aż w końcu na zawał serca zachorował.

Sprzedał Polskę,ale ludu nie był w stanie
lud gnębiony,okradziony do walki powstanie
marsz,marsz polanie,niech się boją dranie
z Polski uciekają,bo nas okradają.

Lud pracuje i głoduje,Polska długi płaci
a czerwona burżuazja na tym się bogaci
buduje wille,jachty luksusowe
bo mają otwarte konta dewizowe

Zachód dał pożyczki dla bytu poprawy
a czerwona burżuazja brała na zabawy
dlaczego partia Polską chce kierowac?
jeśli kraj rujnuje zamiast budowac.

Teraz swoich poprzedników następcą jest Kania
naród pyta:kto go wybrał-szubrawce i dranie
czy słyszyszPolsko!!!chcą cię skreślic z mapy
do siebie przyłączyc te wstrętne kacapy.

Już nikt nie prosi-Pomóżcie inny sposób mają
o pożyczce narodowej mówic zaczynają
nigdy nie spłaci Polska zadłużenia
bo w partii i rządzie coś się zmienia.

Najpierw kradną,konta otwierają
a gdy przyszłośc zabiezpieczą,
zły stan zdrowia mają
bieda,bieda złodzieje państwowi
niech się tylko Breżniew dowie
bo on jeden miał do tego przywileje
i nie wiedział, że są lepsi od niego złodzieje..
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Wyszedł żuczek za chałupkę,
zdjął majteczki, zrobił kupkę.
- Oj ty żuczku ! co żeś zrobił?
- Jam chałupkę przyozdobił!
Przygląda się żuczek tej kupce
jaki ciężar miał w tej dupce.
A ten ciężar niesłychany
4 kilo i 2 gramy!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
List rolnika do swej dziewczyny.

Kiedy jechoł jo ciungnikiem,
kiedy jo zoboczył cie,
Ty na polu gnoj zwolałaś
wtedy jo zakochoł sie.
Jestes najpikniejszo w cały wsi,
winc rozrzutnik kupie Ci,
Ty bydziesz mojo, jo byde Twój.
Bydzimy razym wywolać gnoj.
Zgłoś wpis
78 Postów
Barbara MC
(mexa35)
Gaduła
Modlitwa wieczorna kobiety:

Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duze mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara


Modlitwa wieczorna faceta:

Panie mój daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku.
Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone
koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
dobre
Zgłoś wpis
2 Posty
Adam Borecki
(Bosfor)
Początkujacy
Super te wierszyki
Zgłoś wpis
16 Postów
Zbigniew W
(Zbynio182)
Bywalec
Osiołkowi w żłoby dano,

W jeden owies, w drugi, siano.

Uchem strzyże, głową kręci.

I to pachnie, i to nęci.

Od któregoż teraz zacznie,

Aby sobie podjeść smacznie?

Trudny wybór, trudna zgoda -

Chwyci siano, owsa szkoda.

Chwyci owies, żal mu siana.

I tak stoi aż do rana,

A od rana do wieczora;

Aż nareszcie przyszła pora,

Ze oślina pośród jadła -

Z głodu padła.
Zgłoś wpis


Bliżej nas