Przeprowadzka do Holandii - Holandia

Witam serdecznie!

Mieszkamy w Irlandii od 4 lat, ale nigdy nie zamierzaliśmy tu zostać na stałe. Od długiego czasu myślimy o przeprowadzce do Holandii i w związku z tym mam kilka pytań na które być może moglibyście odpowiedzieć. Głównie chodzi mi o realne koszty życia i utrzymania 3 osobowej rodziny (zakładam, że na początku, będę pracował jedynie ja, a żona będzie opiekować się naszym rocznym synkiem).
Obecnie jestem już po kilku rozmowach kwalifikacyjnych i czekam na wyniki, przy czym nadal nie mam pojęcia jaka pensja pozwoliłaby nam na swobodne życie w NL. Oczywiście każdy ma inne spojrzenie na słowo 'swobodne', więc może przybliżę nieco jak ja to widzę na przykładzie życia w Irlandii.

Nasze wydatki (przynajmniej te główne):
-apartament (2 bed) około 75m2, na cichym i spokojnym osiedlu to €950,
-prąd + gaz (za wodę w IE się nie płaci) wynosi nas około €100 na miesiąc,
-Internet - €55 na 2 miesiące,
-ubezpieczenie samochodu - około 600e/rok,
-podatek drogowy - €550/rok
-benzyna - €1.35 za litr bezołowiowej,
-dojazdy do pracy około €150 (benzyna),
-mleko dla synka (jest alergikiem, więc kupujemy nutramigen, około €12/puszka) €150/m-c,

Do tego dochodzą oczywiście zakupy dla nas i dla naszego malucha (przy czym nie jesteśmy osobami które oszczędzają na jedzeniu) + jakieś ekstra wydatki (kawa, ciastko w weekend, jakiś obiad na mieście od czasu do czasu, basen itp itd). Pewnie do tych wydatków należałoby doliczyć jeszcze jakieś wyjazdy do Polski (z Holandii to tylko koszt paliwa).

W Irlandii dodatek na dziecko wynosi obecnie €160/m-c, a koszt przedszkola to około 800-900/m-c (wg mnie masakrycznie drogo).

I teraz główne pytanie, czy pensja na poziomie €3K brutto wystarczy na utrzymanie 3 osobowej rodziny na przyzwoitym poziomie? Jak dużo z tego zostanie mi w kieszeni? Ewentualnie jaki przychód zapewniłby w miarę spokojne życie w Holandii?
Tutaj w IE finalnie mam potrącane z pensji brutto około 12-13%, sam podatek jest wyższy ale mamy dofinansowanie do mieszkania i mój tax credit jest podwyższony ze względu na to, że tylko ja pracuję i mamy dziecko.
Jak to jest z tego typu dodatkami w Holandii?

Nie chcemy podejmować pochopnej decyzji, dlatego zanim zdecyduję się na jakaś ofertę pracy wolałbym wiedzieć czego możemy się spodziewać.

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Dziękuję i pozdrawiam!

"Nasze wydatki (przynajmniej te główne):
-apartament (2 bed) około 75m2, na cichym i spokojnym osiedlu to €950,
-prąd + gaz (za wodę w IE się nie płaci) wynosi nas około €100 na miesiąc,
-Internet - €55 na 2 miesiące,
-ubezpieczenie samochodu - około 600e/rok,
-podatek drogowy - €550/rok
-benzyna - €1.35 za litr bezołowiowej,
-dojazdy do pracy około €150 (benzyna),
-mleko dla synka (jest alergikiem, więc kupujemy nutramigen, około €12/puszka) €150/m-"

Powiem Ci tylko tyle kolego ,ze koszty utrzymania w Holandi znacznie przewyzszaja te ktore podales powyzej. Mieszkam tylko z kuzynem i na prawde nie "szalejemy" ,ale np: oplaty takie jak prad gaz woda to jakies 180-190 euro miesiecznie,dochodzi jeszcze oplata 110 euro za wywoz smieci i prace koserwatorskie w bloku w ktorym mieszkamy. Internet+tv+tel kosztuje nas 70 euro/m, to dosc sporo ale duzy pakiet tv+szybki internet sie cenia. Mamy mieszkanie z miasta wiec nie placimy duzo-600 euro/m , za apartament 4+kuchnia, ale na taka chate trzeba czekac nawet 2 lata jak niektorzy. W innym razie musisz wynajac mieszkanie od maklera a to juz znacznie drozsza zabawa. Auto -nie wiem jezdze na polskich numerach, benzyna-95-1,45, 98-1,60 diesel-1,24 (podaje ceny stacji "total", pewnie gdzies mozna taniej). Jakies 200 euro wydaje na zakupy, ale sam gotuje, wiec jest dosc tanio. Nie mam pojecia ile musialbys zarabiac by utrzymac cala wasza rodzine. To dobre pytanie do osob ktore podobnie jak Ty, sami pracuja na jej utrzymanie. Zycze sukcesow, z pozdrowieniami Piotr.

Dziękuję za odpowiedź.

Przeliczając na szybko i uwzględniając cenę za mieszkanie na poziomie €600, koszty utrzymania mieszkania wraz z opłatami są jednak podobne w obu krajach.
IE: €950(wynajem) + €100(gaz, prąd) + €35(net + tv) = €1085
NL:€600(wynajem) + €190(gaz, prąd) + €110(śmieci) + €70(net+tv+tel) = €1070

Wynikałoby z tego, że jak na razie różnicę generuje jedynie opłata za wynajem.
Ciekawe zatem jak rozkładają się inne koszty.

Tzn. że w NL można jeździć autkiem na polskich blachach?

Pozdrawiam.

Kolega csg zapomnial wymienic lub niewie i nie placi obowiazkowego ubezpieczenia zdrowotnego w kwocie okolo 100euro na osobe na miesiac. Niewiem jak to sie przedstawia w przypadku rodziny z dzieckiem ale na pewno wiecej.

Kolego csg jesli nie placisz ubezpieczenia to lepiej zacznij bo groza za to wysokie kary. Moj przyjaciel ktory sie przeprowadzil z anglii tutaj nie placil przez dwa miesiace bo niewiedzial. Po tym jak sie urzad zorientowal chcieli mu nalozyc kare okolo 2000 euro.

Z tymi polskimi blachami to jest ze tak powiem skomplikowana sprawa. Poniewaz teoretycznie bedac w holandii zameldowany nie mozesz jezdzic na polskich numerach. Jesli nie masz meldunku to zazwyczaj ci ktorzy pracuja dla biur pracy zawsze sie moga tlumaczyc policji ze jest sie tylko na tydzien w odwiedzinach trzeba klamac. Oczywiscie teoretycznie, ale ludzie jezdza. Do dwoch tygodni pobytu samochodu trzeba auto przerejestrowac na zolte blachy, tak jest w przepisach przynajmnie tak kiedys bylo z tego co mi pan policjant powiedzial.Tak mozna zagrywac z policja, ale jesli cie zatrzymaja inni smutni panowie tak zwani "uany" ( oni sa od spraw podatku) to nie ma zmiluj zaraz kieruja wniosek i rozpoczynaja procedure o przerejsetrowaniu samochodu to w przypadku kiedy jestes tutaj zameldowany. Moja rada zarejestruj samochod na kogos z rodziny w polsce ojca mame brata i sobie tutaj jezdzi. Ja tak zrobilem i policja rozklada rece mowie ze pozyczylem samochod od ojca na tydzien bo musialem do pracy sie wstawic a mialem urlop w polsce. Pozdrawiam

Niekoniecznie mozna jezdzic na polskich balchach,ale jezdza.....do momentu kontroli z duano(policja celna).W sumie jak masz tu meldunek auto powinno byc przerejestrowane na holenderskie tablice...A oplaty za auto zaleza od klasy auta,wagi itd...Tanie to w sumie nie jest

Powodzenia I pozdrawiam

No malutka kompetetniejsza duano jeszcze ich nie spotkalem i wcale mi sie nie spieszy

Z ubezpieczeniem zdrowotnym jest tak,ze dziecko jest na ubezpieczeniu rodzicow do 16 roku zycia,a miesiecznie pakiet podstawowy to 100 euro za dorosla osobe,czyli w waszym przypadku to jest 200 euro...chyba ze wybierzesz pakiet poziom lub dwa poziomy wyzszy,to cena tez zalezy od ubezpieczyciela....I doradzalambym opcje ubezpieczenia jednak wyzszego,bo podstawowy niewiele pokrywa tak naprawde

Mirekb215 napisał:
No malutka kompetetniejsza duano jeszcze ich nie spotkalem i wcale mi sie nie spieszy

I nikomu tego nie zycze,ale paru moich znajomych spotkalo sie z nimi :na pierwsza kontrole dostajesz upomnienie badz powiadomienie,ze nie mozesz jezdzic autem na polskich blachach...Na drugie spotkanie z nimi nikt sie nie odwazyl,bo albo auto zostalo przerejestrowane badz sprzedane i zamnienione na tansze w utrzymaniu

place ubezpieczenie bo niestety bez tego niemoglbym pracowac tam gdzie pracuje. pracodawca zatrudniajac mnie poprosil o karte w celu kontroli czy takowe posiadam. i nie przesadzaj ze 100 euro, bo po odliczeniu zorgtoeslag wychodzi 50. przestan mnie lapac za slowka i czepiac sie kazdego zdania jelopie. na Polskich numerach jezdze poniewaz wpisalem w dowod rejestracyjny wspolwlasciciela-mojego ojca. ps.przestan w koncu komentowac kazda moja wypowiedz "krasomowco"- z pozdrowieniami-Pierdol sie kolego Mirekb215!

wow! co tutaj sie dzieje