Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

Jak nas widza tak o nas mysla ale nie zawsze... - Holandia


()
Początkujacy
A zaczelo sie tak niewinnie...Nowy jestem i tak czytam sobie wasze wypowiedzi i pewnie traktowalbym to wszystko z przymrozeniem oka, bo tak zrozumialem zamysl tego Forum ale wypowiedzi poruszyly dosyc istotne rzeczy. Zadalem sobie pytanie Jak postrzegaja nas Holendrzy i przypomnial mi sie artykul w lokalnej gazecie ktory wlasnie przeczytalem o nas Polakach a mianowicie autor artykulu pisze o pracownikach sezonowych ktorzy opowiadaja miedzy innymi o rzeczywistosci w naszym kraju...(a raczej o regionie ktory reprezuntuja bohaterowie) a opowiadaja o wielu absurdach ktore zreszta moze sa marginalne...nie wiem czy panowie mieli parcie na prase zeby sie jakos wykazac...ale skad on ich wytrzasnal "miedzy innymi o tym ze jezdzi sie samochodami bez przegladow starymi wrakami,... o plazmach w malych mieszkaniach...im mniejsze tym wieksza plazma (tego niezrozumialem)i ze oni tu parcuja za pare euro ale jak wroca to domy budowac beda itp. Tym sposobem zostal uzupelniony nasz wizerunek, i choc trudno sie nie zgodzic ze w naszym kraju zdarza sie wiele...ale po co takie rzeczy opowiadac. Nie bede streszczal bo wlos sie jezy co tam wypisuja(artykul na dwie strony) poza tym nie o tresc mi chodzi bardziej zastanawiaja mnie intencje autora bo nie chce oceniac poziomu inteligencji bohaterow nie mowiac o tym co taki biedny holender pomysli...po przeczytaniu takiego artykulu a niestety narazie spotykam wielu Holendrow ktorym latwo przychodzi "szufladkowanie" i tak sie zastawiam co my robimy na codzien zeby Ci biedni holendrzy poznali jacy jestesmy naprawde?
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Hmm.... nie bardzo wiem o co chodzilo w tym artykule,ktory czytales...Ale od siebie powiem tak,ze nie kreuje wizerunku zacofanej,biednej Polski...Mieszkam tu juz 8 lat,chce zostac na stale i jestem soba...normalnie pracuje,normalnie wynajmuje mieszkanie,mam normalnych znajomych i normalnie imprezuje czy spedzam czas wolny...Czyli normalnie zyje,bez ogladania sie za siebie i bez porownywania..bo po co komu to?? Poza tym wczesniej mieszkalm we Wloszech..i juz nie pamietam jak mieszka sie w kraju
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Wnoszę, że jakiś felieton kolega czyta. Felietony (z definicji i charakterystyki gatunku) mają to do siebie, że ci o których się w nich pisze zadają sobie pytanie "Po co poruszany jest ten temat".

No właśnie, po co?

Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Tak na dobra sprawe, to ja czniam co o nas mysla, pane Havranku

Glupole zawsze beda szufladkowac i nic ich nie przekona. Madrzy - choc w mniejszosci - wyrobia sobie opinie o czlowieku jako jednostce na podstawie jego dzialan i zachowan. Na pewno nie na podstawie miejsca wydania paszportu. Ot, tyle.
My, Polacy mozemy sobie pogadac, ponarzekac na nasze narodowe wady, ale miedzy soba.
Jasne, ze od idealu nam daleko - no, sa wyjatki, hehe - ale wytykanie tych wad uchodzi jedynie w we wlasnym sosie, pomiedzy nami. Jak mi kiedys Belg (po nieciekawym doswiadczeniu z doornym Polakiem) powiedzial, ze Polacy to zlodzieje, odpalilam mu: A Belgowie to pedofile? Krotko po aferze z Marc Dutroux.
Wystarczylo.
Zgłoś wpis
139 Postów
Kasia M
(Kika)
Stary wyjadacz
Viooltje napisał:
Tak na dobra sprawe, to ja czniam co o nas mysla, pane Havranku

Glupole zawsze beda szufladkowac i nic ich nie przekona. Madrzy - choc w mniejszosci - wyrobia sobie opinie o czlowieku jako jednostce na podstawie jego dzialan i zachowan. Na pewno nie na podstawie miejsca wydania paszportu. Ot, tyle.
My, Polacy mozemy sobie pogadac, ponarzekac na nasze narodowe wady, ale miedzy soba.
Jasne, ze od idealu nam daleko - no, sa wyjatki, hehe - ale wytykanie tych wad uchodzi jedynie w we wlasnym sosie, pomiedzy nami. Jak mi kiedys Belg (po nieciekawym doswiadczeniu z doornym Polakiem) powiedzial, ze Polacy to zlodzieje, odpalilam mu: A Belgowie to pedofile? Krotko po aferze z Marc Dutroux.
Wystarczylo.


He he, dobre Viooltje, tez mam ta technike jak juz sie zdarzy. A ze ciagle sie z kims spotykam nowym z racji mojej pracy slysze rozne rzeczy. Kiedys ktos sie mnie pytal czy w Polsce jest asfalt czy tylko polne drogi
Co robie zeby nas Holendrzy innaczej odbierali niz przez stereotypy? jestem soba... A kto chce szufladkowac to juz jego sprawa, jednak mu wspolczuje bo ubogi jest jego maly swiat
Zgłoś wpis


Bliżej nas