Holandia :) - Holandia - s8

"A jak wynika z zainteresowania porządną muzyką obecnych tu Polaków widać po marnej popularności mojego posta z informacją o koncercie Muse. Kultura masowa to dziś branie dragów i słuchania tych bogu ducha muzyków, djów"

"zankowski" co do muzyki dj-ow to po prostu jej nie rozumiesz wiec jej nie krytykuj, jestem jej fanem od wielu lat i wku.... mnie tego typu słowa. Nie wiem ile masz lat i nie wnikam w to. Pomimo ze nie słucham rocka, rock & roll-a ani hop hopu to szanuje tez taka muzyke bo wiem ze są ludzie którzy mogą odbierać ja tak jak ja trance, house, techno ...itd. Ty i twojego pokroju ludzie jedziecie na koncert Muse, a ja i tysiące innych ludzi jedziemy na tracne energy, sensation lub inne eventy o których nie masz pojęcia bo nigdy na żadnym nie byleś. Nie po to zeby sie nacpac ale pobawić - na swój własny sposób.A dragi zdarzają sie na każdych imprezach nie tylko tych 'z dj-ami' jeśli tego nie widzisz to po jesteś ślepy!

W sumie główny temat postu jest trochę inny ale po przeczytaniu tego głupiego postu uniosłem się
Pozdrowienia dla wszystkich

A Wiking nawet czyta w myślach no popatrz

Wiking napisał:
Zygac sie chce!! wasza zaklamana swietojebliwosc przerasta nawet samego ojca dyrektora, pokazcie ,ze macie jaja i przyznajcie mi racje, niestety takie sa realia a wasza obluda to strach przed prawda, typowo polskie, kazdy holender po dowiedzeniu sie ,ze jestes polakiem , moze robic rozne szczere i mile gesty ale w myslach powtaza wciaz jedno KUT POLEN

Wiking az strach pomyslec co oni ci w tej Polsce zrobili

Wiking, chyba przesadziles, zaszufladkowales i Polakow i Holendrow. Nie wiem jakich ludzi spotykasz na swojej drodze. Chyba jakies niewybredne typy. Nie ma czegos takiego, jak "wszyscy Holendrzy" czy "wszyscy Polacy". Kazdy jest na szczescie inny. Znam wspanialych ludzi i nie ma to nic wspolnego z narodowoscia. No, ba! Z innymi po prostu nie utrzymuje kontaktu. Tjaaa, naturalna selekcja, proste.

Witam wszystkich

Ja nie zauwazylam jakiegos zlego traktowani mnie ze wzgledu na to, ze jestem Polka; oczywiscie rozne teksty byly, np kiedys bylam na przyjeciu u mojego szefa, a jego zona podeszla do mnie i zapyala czy wiem jak wygladaja i czy kiedys jadlam krewetki, a jak jej odpowiedzialam, ze tak i ze w Polsce, poza oczywiscie typowa kuchnia polska, jadamy rowniez i kuchnie innych swiatow, to dopiero ja zatkalo

poza tym, ze wroce jeszcze do belasting'u, to pierwsze co uslyszalam o Holandii od kolegow z parcy/Holendrow/, to o tej niebieskiej kopercie, ze ja przyjdzie niebieska koperta, to napewno jakies klopoty/czytaj cos do zaplaty/

pozdrawiam wszystkich

Izunia ja nie podeszlam do tego postu powaznie-bo do tego sie nie da podejsc powaznie.Poprostu zapytalam na jakiej podstawie ocenilas tak holandie-odpowiedzialas i dziekuje za odpowiedz.Pozdro

========
Na temat:
========

Polacy sami się szufladkują i rozpowszechniają frazesy na swój temat oraz alienują, pokazując po raz kolejny że złoty medal w mistrzostwach na najbardziej zakompleksiony naród świata maja już w kieszeni. A Holendrzy, cóż są chyba po prostu u siebie, no nie?

===========
A'la blondyn
===========

Peem - nie chce mi się tu rozpoczynać 15 rundowego nudnego kipiszu wagi lekkopółciężkiej w stylu czarny-marek. Po prostu przeczytaj to co napisałem raz jeszcze i bardziej uważnie, a potem zajrzyj na mój profil a wszystkie twoje wk... i niewiedza od razu znikną.

To prawda, że wielu Polaków nie lubi ani porządku ani dyscypliny, dlatego trudno im się przystosować w krajach zachodnich. Kiedy myszą być w porządku (transparentni , czują się jak nadzy, bo jak tu nie knuć, jak nie kombinować, jak nie oszukiwać, skoro to takie przyjemne .
Nauczono nas, że opłaca się poruszać w "szarej strefie", tymczasem np. w Belgii opłaca się być, żyć i pracować uczciwie. Stąd się bierze bogactwo narodu, co doskonale rozumie każdy Polak a i tak podatku nie zapłaci.
Stąd większość z nas najlepiej czuje się w bałaganie.
Dla niemal całej emigracji nasz biedny kraj stał się krajem "świątecznym" i miejscem odpoczynku, bo jest gdzie odpoczywać a i jakość coraz wyższa.
Pozdrawiam wszystkich

HenrykO napisał:
To prawda, że wielu Polaków nie lubi ani porządku ani dyscypliny, dlatego trudno im się przystosować w krajach zachodnich. Kiedy myszą być w porządku (transparentni , czują się jak nadzy, bo jak tu nie knuć, jak nie kombinować, jak nie oszukiwać, skoro to takie przyjemne .
Nauczono nas, że opłaca się poruszać w "szarej strefie", tymczasem np. w Belgii opłaca się być, żyć i pracować uczciwie. Stąd się bierze bogactwo narodu, co doskonale rozumie każdy Polak a i tak podatku nie zapłaci.
Stąd większość z nas najlepiej czuje się w bałaganie.
Dla niemal całej emigracji nasz biedny kraj stał się krajem "świątecznym" i miejscem odpoczynku, bo jest gdzie odpoczywać a i jakość coraz wyższa.
Pozdrawiam wszystkich
wiesz co Heniu chetnie bym ci opowiedzial jak zyc i uczciwie pracowac w belgii !!!

kolek, jesli rozmysliles sie co do tej odpowiedzi dla Henia, to wiedz, że ja czekam zamieniony w słuch