Pudzian vs Najman. - Holandia - s8

Jakie są wasze ulubione miejsca gdzie czesto tam wracacie i które wam sie nigdy nie znudzi??Chodzi Mi o Holandie,pisac kochani

Wiesz Blondyn proponuje otworzyc nowy watek bo tu juz i tak sie robi niezly balagan A ja lubie Efteling, Burgers ZOO i Dordrecht bo takie starocie sa warte zobaczenia.

Dordrecht byl pierwszym miejscem, ktore zobaczylam tak naprawde w NL...Miasteczko jest przesliczne...Poza tym lubie bardzo Scheveningen,zwlaszcza jak jest tam bardzo niewiele ludzi,co z kolei jest rzadkoscia

De Duivelsberg, vrije markt cuyk, openluchtmuseum... a tak pozatym dorp`owe rozrywki
ba... Texel a nie znudzi sié na pewno 4 daagse Nijmegen bo cuyk ma vier zeven daagse !!!!

Izek78 napisał:
zlewm to....a czy ty myslisz ,to mam powazne watpilwosci

takich jak ty to zycie zlewa !!!
pozostaje tylko praca, cztery sciany,kot no i forum na ktorym mozna blysnac !
przykre i zalosne bu ha ha

I przerozne targi staroci.....jesli chodzi o miejsca ktore sa niezapomniane

Izek78 napisał:
zlewm to....a czy ty myslisz ,to mam powazne watpilwosci

Izek wyluzuj...To zalosne ze koles o wygladzie smieciarza uwaza sie za pierwsza lige a innych jak to okreslil klasyfikuje jako szmaciarzy pracujacych na zmywaku. Ale jak to mowia - kto sie kołkiem urodzi to kołkiem zdechnie. I nie sadze by logicznym posunieciem bylo dyskutowanie z naszym kurduplowatym don juanem z miodem w uszach. Ja bym takiego pierwszoligowca nie zatrudnil do grabienia lisci u siebie w ogrodku wiec zlewaj to I tak gada juz sam ze soba.

Przeciez wiem i olewam jego wypowiedzi...i jestem jak najbardziej wyluzowana

Bym zapomnial...Jordan jeszcze lubie bo kiedys tam mieszkalem i bylo sympatycznie

Mowisz o Jordanie w Amsterdamie?? Bardzo urocze miejsce..kiedys tam na poczatku mojego pobytu poprostu wieczorem zabladzilam z kolezanka Usmialysmy sie do bolu...