holandia nas nie lubi - Holandia - s10

Patboy... napisał:
Ragusek kolego 100 lat wogole !!!
Dank je wel gast!

Ktoś usunął poprzedni post belci... A szkoda bo to perełka była...

ktory ? moze przeniesiony albo znow ktorys kolega szaleje i usiluje uciszyc forum ja osobiscie nic nie usowalem

Przygoda belci z ornitologiem i nie tylko... ;p No chyba, że będzie jeszcze riplej z telemarkiem...

czytajac co ona pisze domyslam sie ze jednak jeszcze niejeden ciekawy tekst nam tu wysmazy i bedzie sie ciekawie go czytalo

Z tego co wiem to belcia poszla sie utopic, powiesic, wzglednie upic bo nikt jej nie lubi w holandii
Watek ornitologiczny moge po niej kontynuowac, jak chcecie

Poczekamy sobie jak ta wierna i bierna... Penelopa...

Nie lubia nas w Holandii, to fakt! Zeby jeszcze tylko holendrzy nas nie lubili za kradzieze, picie i rozpustny tryb zycia to rozumiem, ale w Holandii nikt juz nas nie lubi. Opowiesci z basenu:
hahahahahahaha
Opowiesc pierwsza:
Akcja dzieje sie w saunie, siedza dwie nastoletnie mamcie i opowiadaja straszna historie - "Kilka dni temu widzialam u nas na osiedlu jakiegos faceta, byl ubrany na czarno i mial kaptur na glowie . Obserwowal pewna rodzine i zachowywal sie bardzo dziwnie, czail sie za rogiem ulicy, jakby chcial ukrasc samochod albo moze wlamac sie do domu. " Na to druga "Tak tak, to na pewno byl Polak albo z Jugoslawi , zjechalo sie ich tutaj tylu i teraz przez nich robi sie naprawde niebezpiecznie! " Potem dyskutowaly jeszcze chwile o Polakach i tych z Jugoslawi i nie wiedzialam czy ma mi byc ich zal czy im po prostu je*nacc jak bedziemy wychodzic, ale ugryzlam sie w jezyk , nic nie powiedzialam...glupie puszczalskie siksy - niech se pogadaja...
Opowiesc druga:
Mam osobistego fana na basenie, kiedys zrobil mi awanture , ze go woda ochlapalam, NA BASENIE!!!!!!! Gdzie wszedzie jest woda Wtedy nie ugryzlam sie w jezyk, bo islamista nie bedzie mi zwracal uwagi i skonczylo sie awantura. Dzisiaj znowu byl moj wierny adorator i znowu bylo avanti bo nie zrobilam mu wystarczajaco duzo miejsca do przejscia Skubaniec z metra ciety, musi miec caly korytarz wolny jak idzie z corka na basen a ja niestety w tym przejsciu stanelam. Stanal, spojrzal mi prosto w oczy i powiedzial, ze jestem nie kulturalna . W takiej sytuacji rowniez nie moglam sie ugryzc w jezyk, pomimo tego , ze znowu dzieci musialy widziec jak matka sie awanturuje hahahahahahahahahaha i pomimo tego, ze mialam jeszcze dwoch innych podopiecznych Niech spie*da*a kozio*eb jeb*n*. Awantury to on sobie moze urzadzac w domu swojej zonce w hoofdoek'u, ale widocznie islamista czuje sie lepszy od Polaka i wydaje mu sie ze Polak musi mu sie klaniac i schodzic z drogi....Na szczescie dla niego i jego biednej coreczki szybko skonczyl te wymiane zdan i jakos udalo mu sie "przecisnac" dalej. Ale za to zyskalam uznanie w oczach wielu muzulmanskich, biednych kobiet, wszystkie uznaly jego zachowanie za skandaliczne i bylo im przykro, ze tak mnie zdenerwowal, hahahahahahahhaa

Ogolnie rzecz ujmujac , mam wrazenie, ze w holenderskiej hierarchi Polacy i ci z Jugoslawii stanowia najnizsza warstwe spoleczna, i nawet muzulmanski kurdupel mysli, ze ma prawo Ci nawrzucac. I JAK TU ZYC BEZ SRODKOW USPOKAJAJACYCH????