Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

Przychodzi baba do lekarza... - Holandia

1988 Postów

()
Latający Holender
Hey,

jako że ostatnio częściej niżbym chciała spotykam się z przedstawicielami tutejszej służby zdrowia, nazbierało mi się parę arcyciekawych spostrzeżeń.
Jakie Wy macie doświadczenia z lekarzami w Holandii?

Mnie kilku rozwaliło, rozwaliły mnie też pielęgniarki w szpitalu, jak również salowe. No, ale może to tylko tak na mnie trafiło?...

Jeden z przykładów, w skrócie:
dzwonię do lekarza domowego, bo nie mogę się ruszyć. Pani zza balie (!) stawia diagnozę i każe wziąć paracetamol. Mówię, że nie mogę, bo mnie żołądek boli po paracetamolu. Ta idzie zapytać lekarza co w tym przypadku podać, wraca i oznajmia radośnie:
"Doktor powiedział, żeby wziąć ten paracetamol, bo lepiej żeby żołądek bolał niż kręgosłup!"...
Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
hehehehe .
tego to ja w zyciu nie zpomne ".... ik wil de dokter spreken, die heb mijn genijd .... hahahahahahahaha( zaszlyszane )
osobiscie mialam przypadek w szpitalu zaplanowany ruggenprik , po zapytaniu neurologa w jakim celu chce to zrobic , czy moze cos podejzewa ? czy moze cos chce onderzoeken ?
w odpowiedzi uslyszalam : ... neeee dat niet . Dus waroom? hmm ja misschien kommen wij iets tegen .
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Hahaha! I co, znaleźli coś?

Przy wypisie ze szpitala pielęgniarka pyta mnie czym będę przemywać rany. Mówię, że mam wodę utlenioną. Ta w krzyk:

- Ależ nie wolno, to strasznie niszczy skórę! Przecież w zmywaczu do paznokci też jest woda utleniona!!!...

Najpierw myślę, że to żart, ale widząc jej poważną twarz, nieśmiało poprawiam:

- Chyba raczej aceton?...

Ta po chwili intensywnego myślenia rzuca autorytatywnie:

- TEŻ!

Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Zas ja mialem wporzadku lekarza domowego ... a opieka w szpitalu zawsze na 5+ , zero problemow czy to z ubezpieczeniem w tej sprawie czy z doktorami lub salowymi -pielegniarami ... moze dlatego ze to w UMC utrecht ,sam nie wiem ale nie mam na co narzekac
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Nie powiem, że masz szczęście, bo jak trzeba do szpitala, to trudno o szczęściu mówić .
Nazwijmy to: nie masz pecha! (Z czego strasznie się cieszę! )

Bo co niektórzy baardzo go mają...

Było w innym temacie, ale zacytuję Raguska:

"Paracetamol nie pomaga?... Weź dwa!"
Zgłoś wpis


Bliżej nas