Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

!!!Przestroga!!! - Holandia

Czytali temat:
marcelii94 (525 niezalogowanych)
1 Post
R Bounce
(r.bounce)
Początkujacy
PRZESTROGA! B Z z SCHIPLUJDEN (DELFT) 06...
Wszystko co opisane jest w ogłoszeniu jest nieprawdą! Warsztat znajduje się w dużej hali i tylko mają tam zbity box z płyt drewnianych! Podnośniki nie są ich, mają przestarzały sprzęt diagnostyczny i nawet nie potrafią go użyć, nie potrafią połączyć się z samochodem, zdiagnozowali usterkę pompy paliwa, wysłali ja do PL gdzie okazało się że jest dobra! Dokręcili pompę tak że pozrywali gwinty! Śruby się poluzowały i zaczęły haczyć o nowy pasek rozrządu i niszczyć go! Mechanicy mieli problem z zamówieniem rozrządu bo nie wiedzieli jaki póki go nie rozebrali i mieli w ręce! Po poskładaniu (na gumie do żucia) silnika przywieźli mi samochód z nie działającym prędkościomierzem, zepsutym przepływomierzem, świecącymi kontrolkami poduszek i check engine. Nie wspomnę że samochód był naprawiany przez ponad miesiąc i był taki brudny ze smarów że ciężko go było doprowadzić do czystości! Mówili że kół nie odkręcali ale kołpak połamany w bagażniku! W życiu nie spotkałem większych partaczy podających się za mechaników! Niech to będzie przestroga dla każdego, zastanówcie się dobrze komu powierzacie samochód bo mam wrażenie że Ci dwaj nie potrafią sobie poradzić w życiu i stwierdzili że będą mechanikami! Ja na pewno nie powierzyłbym im nawet drewnianej hulajnogi!
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
Rozumiem rozzalenie i zlosc na partaczy ale wciaz zastanawiam sie czy Holender przyjezdzajacy do Polski swoim autem szuka holenderskiego mechanika, fryzjera czy szewca....najlatwiej jednak chyba maja Rosjanie gdzie nie spojrzy tam......ruskie pierogi.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
No cóż jesteś rozżalony i tak po naszemu wk.....ny, ale tak naprawdę to na własne życzenie i na własną prośbę. Minęły już dawno czasy kiedy samochód zwany "syrena" powierzało się przypadkowym mechanikom. Stać kogoś na auto to musi być go stać na mechanika posiadającego konkretny warsztat a nie prowizoryczny boks. Dzisiejsze samochody to nie urządzenie typu zegarek ręczny m-ki "RUHLA".
Ruskie ze skwareczkami cebulką. Smacznego Adammie
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
HA ha ha SORRY ze sie smieje ale to jest przeciesz proste .prawdopodobnie byl duzo tanszy niz reszta no i kolega sie dal skusic.
Trzeba sie zastanowic dlaczego byl taki tani, jak cos jest tu tanie to napewno ma inna jakosc!!!
A jak ktos chce byc "voor een dubbeltje op de eerste rij" to sie wtedy niedziw
Jak to przeciesz bylo ,Polak madry po szkodzie jedyne co z tego madre to moze ze oszczega innych.
@ tornado w polsce jak ktos kupuje auto to sie jeszcze nie licza z servisem itd.wazne zeby bylo auto i to najlepiej na pokaz
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Być może tak jest Pat. Jednak ja zawsze kupowałem auto dla siebie a nie na pokaz. Nigdy nie imponowało mi to jakiej marki noszę buty. Ważne było abym ja się w nich dobrze czuł.
Zgłoś wpis
107 Postów
Easy Rider
(Hells Angel)
Stary wyjadacz
TORNADO napisał:
Być może tak jest Pat. Jednak ja zawsze kupowałem auto dla siebie a nie na pokaz. Nigdy nie imponowało mi to jakiej marki noszę buty. Ważne było abym ja się w nich dobrze czuł.



kwestia kupowania ,zalezy od posiadania

btw
zycze milego ogladania El Clasico
Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
Pacik , polacy kupujac auto musza miec NAP, ksiazke sevicowa auto ( diesel ) z 2008 za 1000€ i 90.000 km . Najlepiej zeby kazda ryska/wada miala wyciag z rejestru gminnego i opisy historyczne.
W zeszly czwartek znajomy kupil sobie Renault z licznikiem 195.000 km ( auto w dieslu) i dzis odkrecil licznik na 80.000 bo inaczej za rok mu nikt nie kupi . hehehehe
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
r.bounce napisał:
PRZESTROGA! B Z z SCHIPLUJDEN (DELFT) 06...
Wszystko co opisane jest w ogłoszeniu jest nieprawdą! Warsztat znajduje się w dużej hali i tylko mają tam zbity box z płyt drewnianych! Podnośniki nie są ich, mają przestarzały sprzęt diagnostyczny i nawet nie potrafią go użyć, nie potrafią połączyć się z samochodem, zdiagnozowali usterkę pompy paliwa, wysłali ja do PL gdzie okazało się że jest dobra! Dokręcili pompę tak że pozrywali gwinty! Śruby się poluzowały i zaczęły haczyć o nowy pasek rozrządu i niszczyć go! Mechanicy mieli problem z zamówieniem rozrządu bo nie wiedzieli jaki póki go nie rozebrali i mieli w ręce! Po poskładaniu (na gumie do żucia) silnika przywieźli mi samochód z nie działającym prędkościomierzem, zepsutym przepływomierzem, świecącymi kontrolkami poduszek i check engine. Nie wspomnę że samochód był naprawiany przez ponad miesiąc i był taki brudny ze smarów że ciężko go było doprowadzić do czystości! Mówili że kół nie odkręcali ale kołpak połamany w bagażniku! W życiu nie spotkałem większych partaczy podających się za mechaników! Niech to będzie przestroga dla każdego, zastanówcie się dobrze komu powierzacie samochód bo mam wrażenie że Ci dwaj nie potrafią sobie poradzić w życiu i stwierdzili że będą mechanikami! Ja na pewno nie powierzyłbym im nawet drewnianej hulajnogi!


Widzialy galy co braly wiec nie rozumiem teraz tych pretensji?
Zgłoś wpis


Bliżej nas