Kurcze,tyle tematow na forum odnosnie zamieszania zrobionego przez ksenofoba i populiste,ze niewiadomo w ktorym sie wypowiedziec....
Nie,nie podoba mi sie ta tzw nagonka Wildersa na Srodkowo- i Wschodnioeuropejczykow,bo to oznaczaloby,ze ma racje.Naswietla negatywne zachowania,ktore byly i beda zawsze(jednostek aspolecznych nie da sie wyeliminowac do konca,a szkoda);ktore wynikaja z systemu agencji pracy,dzialajacych w tzw szarej strefie,na pograniczu prawa i bezprawia(lokoujac na jednym domku zbyt duzo ludzi niz faktycznie powinne);ktore sa efektem obojetnosci gmin na problem mieszkaniowy...Przyznajac racje Wildersowi,ze tylko tacy potrafimy byc jak usiluje nas pokazac jest utozsamieniem sie z ta czastka naszych rodakow,ktorych pietnuje.NIE ZGADZAM SIE!
I popieram akcje zorganizowania pozytywnego protestu o jakim pisze Violka.Uwazam,ze taka akcja pozwoli przejrzec na oczy niektorym,ze Polacy to nie tylko holota pijanych i awanturujacych sie jednostek aspolecznych.Nie mozna bezczynnie patrzec jak wrzucaja nas do jednego worka .Osobiscie nie spotkalam sie nigdy z jakas dyskryminacja z tytulu pochodzenia.I nie musze udowadniac Holendrom,ktorych znam,ze nie naleze do grupy,o ktorej glosno i namietnie wrzeszczy prowokator i maciciel.Taka akcja pozwoli pokazac,ze nie jestesmy tacy jak nas widza(bo negatywne zachowania widac natychmiast),ze jednak integrujemy sie z tutejsza kultura,jezykiem,panujacymi zasadami,ze nie tworzymy zamknietych enklaw.Wiem,ze wielu z nas to robi,tylko tego w tlumie nie widac tak jaskrawo,jak zadymy przez jednoski aspoleczne.Tym bardziej taka akcja jest potrzebna.
Jestem za,wiec wpisuj mnie na liste,Viooltje
Jeju,ale sie rozpisalam.....mam nadzieje,ze z sensem
Pozdrowionka
