Znowu o aborcji. - Holandia - s7

Adamm napisał:
[quote]Drogie Panie!!
W celu zalagodzenia tych moralnych sporow, proponuje pewna rozwiazanie alternatywne dla "okrutnej"
aborcji.
Mianowicie WAZEKTOMIA, dla mniej wtajemniczonych sterylizacja mezczyzn (nie mylic z kastracja),
a moze jednak to zbyt brutalne pozbawienia faceta jego meskosci?
Osobiscie uwazam, ze to swietna alternatywa




Ciekawa jestem czy autor tych słów podda/ł/by/ się /już/ takiej alternatywie...

Zabrzmialo to troszeczke jakby to jakies niewiadomo co bylo
moj partner sie poddal, maz kupeli sie poddal, i paru kolegow.(z tego tylko co znam)
A faceci z nich ze ho ho

Adamm napisał:
Drogie Panie!!
W celu zalagodzenia tych moralnych sporow, proponuje pewna rozwiazanie alternatywne dla "okrutnej"
aborcji.
Mianowicie WAZEKTOMIA, dla mniej wtajemniczonych sterylizacja mezczyzn (nie mylic z kastracja),
a moze jednak to zbyt brutalne pozbawienia faceta jego meskosci?
Osobiscie uwazam, ze to swietna alternatywa
Adaś, niekoniecznie, poczytaj sobie, co inni na ten temat sądzą!
www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=26&t=9776
Lektura wyśmienita!

A tak w ogole to sex jest podobno przereklamowany
Eee, to ja rezygnuję z filmu na rzecz reklam!

@Patboy:
I o to właśnie chodzi, uświadamiać!
Haha, wiedziałam! Z dysleksją to był żart, piszesz tak samo, jak znajoma, która przyjechała tu będąc dziewczynką

@ediee:
No właśnie, "faceci że ho ho" wcale nie muszą swojego DNA po całym świecie rozprzestrzeniać.

ZIBI L napisał:
Skoro zapominasz już polskiego języka to skąd wiesz jak jest w Polsce




Niektórzy po prostu wiedzą lepiej...

Viooltje napisał:
No właśnie, "faceci że ho ho" wcale nie muszą swojego DNA po całym świecie rozprzestrzeniać.

...Zabrzmialo prawie jak kwestia Berny -szefowej Archeo- w klasycznym juz filmie...

ventje napisał:
Viooltje napisał:
No właśnie, "faceci że ho ho" wcale nie muszą swojego DNA po całym świecie rozprzestrzeniać.

...Zabrzmialo prawie jak kwestia Berny -szefowej Archeo- w klasycznym juz filmie...


skoro facet, aby czuć sie facetem, czy też "facetem, że ho ho", "musi swoje ""DNA"" po całym świecie rozprzestrzeniać" ...
smutne to...

Viooltje , poczytalam ale nie calosc jeszcze co w linku podalas.
Okaleczanie???Grzech?
lomatko, ja troche nie nadazam..

to juz przesada calkowita dla mnie
to ja zyje w srod okaleczonych ludzi

a jak sie ma do tego to, ze mama pozwolila mi przebic uszy jak bylam mala..tez zostaje dziura
Okaleczenie dla ozdoby (jezeli komus sie kolczyki podobaja oczywiscie)

A do tego dodam, ze mam znajomych w kregach homo's , ktorych bardzo szanuje.Inaczej nie byliby moimi znajomymi jakbysmy sie nie zgadzali mysle

czy to tez zle? (to, ze oni sa jacy sa to mysle ze w Pl jest be)ale to , ze sa moimi snajomymi i ich szanuje tez?
czytajac to wszystko mam wrazenie, ze ja w jednym wielkim grzechu zyje i wsrod grzesznikow..

ale coz, ja uwazam, ze oni nikomu nic zlego nie robia

Schat_je napisał:





Ciekawa jestem czy autor tych słów podda/ł/by/ się /już/ takiej alternatywie...

Droga Schat_je, autor tych slow podda/l/by/ sie/juz/ takiej alternatywie z wielka przyjemnoscia!!!
To fantastyczne rozwiazanie dla mezczyzn, ktorzy nie planuja zostac tatusiami w przyszlosci nie wazne z jakich powodow,uwazam, ze to znakomita metoda.
Mam nadzieje, ze choc w minimalny sposob zaspokoilem twoja cikawosc

Schat_je napisał:



skoro facet, aby czuć sie facetem, czy też "facetem, że ho ho", "musi swoje ""DNA"" po całym świecie rozprzestrzeniać" ...
smutne to...

Wyczuwam w Twojej wypowiedzi pewna nutke zlosliwosci, czyzby temat o facetach Cie draznil?
Chyba jest cos na rzeczy

Schat_je napisał:
ZIBI L napisał:
Skoro zapominasz już polskiego języka to skąd wiesz jak jest w Polsce




Niektórzy po prostu wiedzą lepiej...

....i znowu ta zlosliwosc Schat_je, mysle, ze nadszedl czas by rozladowac zbedne napiecie, jezeli tylko moglbym jakos pomoc....