ediee napisał:
Mi nie chodzilo o zemste
ale jezeli kobieta w ciazy(czasem sama jeszcze dziecko) juz jest slachtoffer, poszkodowana, skrzywdzona.Dlaczego ja dalej "dobijac" ?
Ja równiez nie mialam zemsty na myśli, tylko decyzję o aborcji w takim przykładzie, ktory podalas...
A skąd wiadomo, ze to wlasnie aborcja nie "dobije"???
Mi nie chodzilo o zemste
ale jezeli kobieta w ciazy(czasem sama jeszcze dziecko) juz jest slachtoffer, poszkodowana, skrzywdzona.Dlaczego ja dalej "dobijac" ?
Ja równiez nie mialam zemsty na myśli, tylko decyzję o aborcji w takim przykładzie, ktory podalas...
A skąd wiadomo, ze to wlasnie aborcja nie "dobije"???