Mnie ten watek i pomieszanie tematow tez zaczyna ostro wqrwiac. Powiem krotko.
Fakt ze "jade" po kołku jest uzasadniony i dotyczy dwoch tekstow:
a ty marus co? tatus pakistan czy co?
zasmieciles sobie glowe jakos tolerancja marus i teraz probujesz zarazic tym innych
bronisz brudasow jak bys byl spokrewniony!!!!
I to na tyle. Nie bedzie mi jakis pajac jechal po moich starszych. Do mnie mozesz sie czepiac do oporu.
I tak mam to centralnie w dupie. Jak to mowia : "psy szczekaja, karawana jedzie dalej", ale za taki tekst w realu
koles dostal by po ryju. Moze o swojej rodzinie sobie tu qrwa dywaguj kołku jeden.
I nie odwracaj tu kota ogonem, bo dopoki tego nie odszczekasz bedzie tak jak jest. I zastanawiam sie czemu tak
namietnie odwiedzasz moj profil po kilka razy dziennie. Przypedalony jakis jestes kolego czy jak ???
Grzebiesz mi po profilu i czego szukasz. Namiaru ??? Bedziesz w Amsterdamie to wpadnij do The Doors czy do Excalibur i powiedz mi w oczy ze moj stary jest pakistanczykiem wiesniaku.Tylko do tego drugiego lokalu nie ubieraj sie jak gwiazda disco-polo bo cie Roger nie wpusci
I koniec tematu. Nie musisz mnie kołku lubic ale od rodziny wara bo ja nie zastanawiam sie czy jestes pamiatka po wycofujacej sie Armii Czerwonej czy tez moze arystokratyczna smietanka.