Holenderskie dzieci... - Holandia - s6

Mirekb215 napisał:
ediee napisał:
Mirek masz dzieci?

a to
"A jaka jest angielska mlodziez to nie wiem, ale przyjaciel english man wie i zauwazyl ze ta z NL to jakas inna "to takie "jedna pani drugiej pani" i juz wszystko wiemy


ediee jak bym mial dzieciaki to bym ich uczyl ze trzeba cos powiedziec przy wejsciu i wyjsciu i przepuszczac w drzwiach osoby ktore chca przejsc. Tak jak uczyl mnie moj tatus tych i wielu innych rzeczy. Wychowania sie nie zapomina.

"Jedna pani drugiej pani" haha jak ja lubie takie kontry no bo co innego mozna napisac prawda??? Czyli wychodzi na to ze ty wiesz lepiej jaka jest mlodziez niz anglik ktory spedzil tam 29 lat swojego zycia?? ediee prosze cie, to jest nawet gorsze od "jednej pani drugiej pani" bez dalszego komentarza i pozdrawiam

hmmm? czy ja mowie ze wiem lepiej?
ja pytam
"bez dalszego komentarza'?

no sorry
a gdzie ja napisalam , ze wiem lepiej?
pytam

mialam sasiadke kiedys (holenderke zeby nie bylo), bezdzietna, oferowala wszystkim rodzicom"zlych dzieci" kasete video..z pomoca wychowawcza..

ja widze rozna tu mlodziez
ale tez dzieci pracujace juz bardzo szybko a nie "kupmimamotato"
mysle , ze w kazdym kraju mlodziez jest rozna
nie oceniam, bo nie wiem jaka jest w Anglii a nawet nie wiem zabardzo jaka jest teraz w PL
Ty oceniasz po paru przypadkach troche podobnie jak nas , Polakow - Holendrzy.
sorry ja sie gubie troche jak ktos sie do mnie tak zwraca dzwinie..

Mirekb215 napisał:
ediee jak bym mial dzieciaki to bym ich uczyl ze trzeba cos powiedziec przy wejsciu i wyjsciu i przepuszczac w drzwiach osoby ktore chca przejsc. Tak jak uczyl mnie moj tatus tych i wielu innych rzeczy. Wychowania sie nie zapomina.

"Jedna pani drugiej pani" haha jak ja lubie takie kontry no bo co innego mozna napisac prawda??? Czyli wychodzi na to ze ty wiesz lepiej jaka jest mlodziez niz anglik ktory spedzil tam 29 lat swojego zycia?? ediee prosze cie, to jest nawet gorsze od "jednej pani drugiej pani" bez dalszego komentarza i pozdrawiam

Mirek
Ale to wszystko jest zalezne od rodzicow!
dodadkowo zyjemy teraz w innej epoce kolego
Dzieci juz nie sa takie pokorne i lagodne z jakms tam jeszcze szacunkiem dla starszych
Niezapomij ze teraz gowniaze sa rozpieszczeni i mysla ze im sie nalezy
Ale dalej to jest zalezne od poziomu Rodzicow prawda.(normen en waarden)hahah
pozdr.
Patboy

ventje napisał:
..alsjeblieft...dat is geen reden om te huilen ...[/quote]

natuurlijk niet
het was maar een grapje..

ediee napisał:
Mirekb215 napisał:
ediee napisał:
Mirek masz dzieci?

a to
"A jaka jest angielska mlodziez to nie wiem, ale przyjaciel english man wie i zauwazyl ze ta z NL to jakas inna "to takie "jedna pani drugiej pani" i juz wszystko wiemy


ediee jak bym mial dzieciaki to bym ich uczyl ze trzeba cos powiedziec przy wejsciu i wyjsciu i przepuszczac w drzwiach osoby ktore chca przejsc. Tak jak uczyl mnie moj tatus tych i wielu innych rzeczy. Wychowania sie nie zapomina.

"Jedna pani drugiej pani" haha jak ja lubie takie kontry no bo co innego mozna napisac prawda??? Czyli wychodzi na to ze ty wiesz lepiej jaka jest mlodziez niz anglik ktory spedzil tam 29 lat swojego zycia?? ediee prosze cie, to jest nawet gorsze od "jednej pani drugiej pani" bez dalszego komentarza i pozdrawiam

hmmm? czy ja mowie ze wiem lepiej?
ja pytam
"bez dalszego komentarza'?

no sorry
a gdzie ja napisalam , ze wiem lepiej?
pytam

mialam sasiadke kiedys (holenderke zeby nie bylo), bezdzietna, oferowala wszystkim rodzicom"zlych dzieci" kasete video..z pomoca wychowawcza..

ja widze rozna tu mlodziez
ale tez dzieci pracujace juz bardzo szybko a nie "kupmimamotato"
mysle , ze w kazdym kraju mlodziez jest rozna
nie oceniam, bo nie wiem jaka jest w Anglii a nawet nie wiem zabardzo jaka jest teraz w PL
Ty oceniasz po paru przypadkach troche podobnie jak nas , Polakow - Holendrzy.
a bez "dalszego komentarza"
to co to wogole sa za teksty??
sorry ja sie gubie troche jak ktos sie do mnie tak zwraca dzwinie..

No widzisz oferowala kasete z pomoca wychowawcza a na tej kasecie moze byly wazne wskazowki wychowawcze od specjalistki. Ja nie widze w tym nic dziwnego rodzic owszem bo sobie pomysli ze co mi bedzie obca baba tutaj mowic jak ma wychowywac dzieci. Natomiast gdyby dawala rodzicom wskazowki wychowawcze to juz by mozna bylo sie zaczac smiac. Rozumiem co chcialas powiedziec cos na zasadzie nauk przed malzenskich nauczanych przez ksiezy

Zapytalas jaka jest mlodziez w anglii to ci napisalem ze nie wiem bo nie chce pisac czegos czego nie wiem. Powtorzylem tylko to co powiedzial mi anglik ktory zauwazyl roznice w zachowaniu na niekorzysc holenderskiej mlodziezy i tyle.Jesli ty to negujesz zapytaniem i dajac do zrozumienia ze tak nie jest bo wiesz ze jest inaczej no to wiesz lepiej na to wychodzi. Mimo ze nie bylas na wielkiej wyspie i nie widzialas. Nie oceniam po paru przypadkach, wytlumacze w sposob prosty i krotki: na pieciu przyjetych trzech jest niemrawych i nie moga sie skoncentrowac i do zwolnienia po pol roku znowu nabor az sie znajda ci odpowiedni i uwierz mi caly czas mamy klopot aby skompletowac ekipe bo ci dobrzy po jakims czasie koncza edukacje a za mojej kadencji przyjmujemy tak juz z ponad 4,5 roku

ventje napisał:
I wiekszosc ludzi przybylych nieco pozniej znajduje sie tutaj z tego powodu.I po otwarciu rynku w Holandii probuja z tej wolnosci korzystac pozytywnie badz negatywnie.Kazdy swoja rzepke skrobie i kazdy jest odpowiedzialny za swoje czyny.Bywa,ze ludzie przyjezdzajacy tutaj mamieni super warunkami pracy i placy czesto zapozyczajacy sie po rodzinie i znajomych na bilet przezywaja rozczarowanie.Rozczarowanie tym co spotyka ich tutaj na miejscu -ze strony pseudo uitzendbureau`s.Sa wsrod nich ludzie ktorzy wiek Chrystusowy maja juz dawno za soba i o wieksza kreatywnosc raczej trudno.W wiekszosci takich przypadkow jak Pan Wladca Koordynator kaze po 10 osob spac w kontenerach -no coz poczac?Czy w takiej sytuacji wypada by byli oni "echt blij" z tego powodu?



Masz w tym racje
To Uitzedbiura zle traktuje i wykozystuja naszych rodakow
a duzo ludzi niema za duzo wyboru jest tu daopiero co nikogo nieznaja i co maja zrobic?
Rodzina liczy tam moze n a jakies pieniadze i robi w takich warunkach jakich robi
A jak nie to 20-stu innych na jego miejce i co ?to robimy jak robimy i sie nieodzywamy
pozdr. Patboy

Mirek, wierze Ci, wierze, ze masz takie doswiadczenia.
moze ja niezgrabnie pisze , ze wychodzi ze ja wszystko mysle, wiem, ale to nie o to chodzilo.

Pytam ogolnie, bo mnie interesuja rozne rzeczy

Ta pani od tej kasety, to wogole przeszkadzalo jej wszystko , nie tylko te (malutkie)kids sasiadow.
Nie wiem , co bylo na owej kasecie

ale chyba sasiadow nie iteresowalo tez to zabrdzo..

pozdrawiam

Patboy napisał:
Mirekb215 napisał:
ediee jak bym mial dzieciaki to bym ich uczyl ze trzeba cos powiedziec przy wejsciu i wyjsciu i przepuszczac w drzwiach osoby ktore chca przejsc. Tak jak uczyl mnie moj tatus tych i wielu innych rzeczy. Wychowania sie nie zapomina.

"Jedna pani drugiej pani" haha jak ja lubie takie kontry no bo co innego mozna napisac prawda??? Czyli wychodzi na to ze ty wiesz lepiej jaka jest mlodziez niz anglik ktory spedzil tam 29 lat swojego zycia?? ediee prosze cie, to jest nawet gorsze od "jednej pani drugiej pani" bez dalszego komentarza i pozdrawiam

Mirek
Ale to wszystko jest zalezne od rodzicow!
dodadkowo zyjemy teraz w innej epoce kolego
Dzieci juz nie sa takie pokorne i lagodne z jakms tam jeszcze szacunkiem dla starszych
Niezapomij ze teraz gowniaze sa rozpieszczeni i mysla ze im sie nalezy
Ale dalej to jest zalezne od poziomu Rodzicow prawda.(normen en waarden)hahah
pozdr.
Patboy

Patboy oczywiscie ze od rodzicow przecierz nie od psa ktorego mu kupili bo dzieciakowi sie zachcialo miec psa dlatego bo kolega tez dostal na urodziny Wychowanie wynosi sie z domu.
Patboy zyjemy w takiej epoce ze ludzie nie zwracaja uwagi na wazne rzeczy. Kupia dziecku nintendo wii i mysla ze to zlatwi sprawe a tlumaczenie ze dzieci nie sa takie pokorne jest tylko usprawiedliwianiem nieumiejetnego wychowania swojego dziecka bo wazniejsze byly inne sprawy niz konsekwencja w wychowywaniu bo po co wychowywac i ksztalcic od malego przecierz to takie trudne, lepiej kupic nintendo czy Xboxa i miec spokoj pol dnia . Pozdrawiam

ventje napisał:


I wiekszosc ludzi przybylych nieco pozniej znajduje sie tutaj z tego powodu.I po otwarciu rynku w Holandii probuja z tej wolnosci korzystac pozytywnie badz negatywnie.Kazdy swoja rzepke skrobie i kazdy jest odpowiedzialny za swoje czyny.Bywa,ze ludzie przyjezdzajacy tutaj mamieni super warunkami pracy i placy czesto zapozyczajacy sie po rodzinie i znajomych na bilet przezywaja rozczarowanie.Rozczarowanie tym co spotyka ich tutaj na miejscu -ze strony pseudo uitzendbureau`s.Sa wsrod nich ludzie ktorzy wiek Chrystusowy maja juz dawno za soba i o wieksza kreatywnosc raczej trudno.W wiekszosci takich przypadkow jak Pan Wladca Koordynator kaze po 10 osob spac w kontenerach -no coz poczac?Czy w takiej sytuacji wypada by byli oni "echt blij" z tego powodu?

...[/quote]

Rozumiem..

Patboy napisał:
To Uitzedbiura zle traktuje i wykozystuja naszych rodakow
a duzo ludzi niema za duzo wyboru jest tu daopiero co nikogo nieznaja i co maja zrobic?
Rodzina liczy tam moze n a jakies pieniadze i robi w takich warunkach jakich robi
A jak nie to 20-stu innych na jego miejce i co ?to robimy jak robimy i sie nieodzywamy
pozdr. Patboy

...krotko,tresciwie i na temat ...

Pzdr!

Mirekb215 napisał:
Patboy napisał:
Mirekb215 napisał:
ediee jak bym mial dzieciaki to bym ich uczyl ze trzeba cos powiedziec przy wejsciu i wyjsciu i przepuszczac w drzwiach osoby ktore chca przejsc. Tak jak uczyl mnie moj tatus tych i wielu innych rzeczy. Wychowania sie nie zapomina.

"Jedna pani drugiej pani" haha jak ja lubie takie kontry no bo co innego mozna napisac prawda??? Czyli wychodzi na to ze ty wiesz lepiej jaka jest mlodziez niz anglik ktory spedzil tam 29 lat swojego zycia?? ediee prosze cie, to jest nawet gorsze od "jednej pani drugiej pani" bez dalszego komentarza i pozdrawiam

Mirek
Ale to wszystko jest zalezne od rodzicow!
dodadkowo zyjemy teraz w innej epoce kolego
Dzieci juz nie sa takie pokorne i lagodne z jakms tam jeszcze szacunkiem dla starszych
Niezapomij ze teraz gowniaze sa rozpieszczeni i mysla ze im sie nalezy
Ale dalej to jest zalezne od poziomu Rodzicow prawda.(normen en waarden)hahah
pozdr.
Patboy

Patboy oczywiscie ze od rodzicow przecierz nie od psa ktorego mu kupili bo dzieciakowi sie zachcialo miec psa dlatego bo kolega tez dostal na urodziny Wychowanie wynosi sie z domu.
Patboy zyjemy w takiej epoce ze ludzie nie zwracaja uwagi na wazne rzeczy. Kupia dziecku nintendo wii i mysla ze to zlatwi sprawe a tlumaczenie ze dzieci nie sa takie pokorne jest tylko usprawiedliwianiem nieumiejetnego wychowania swojego dziecka bo wazniejsze byly inne sprawy niz konsekwencja w wychowywaniu bo po co wychowywac i ksztalcic od malego przecierz to takie trudne, lepiej kupic nintendo czy Xboxa i miec spokoj pol dnia . Pozdrawiam

a moze (nie braniac rodzicow nic nie przykladajach roli do wychowania)ale moze
to tez , ze teraz oboje najczesciej pracuja, pogon za geld, malo czasu, druk.
moze to tez jest inaczej niz kiedys bylo?
nie wiem.
A z 2 strony
Moi rodzice tez zawsze pracowali, nie mialam nitendo itp, bo nie bylo wtedy ale tez
wychowywalam sie wlasciwie z kluczem od domu w kieszeni.Bo nikt nie czekal.
A przepuszczam ludzi w drzwiach jak tam tylko stoje.
Wiec nie wiem wlasciwie co sie pozmienialo ogolnie.