poradzcie mi doswiadczeni ludzie - Holandia

Ludzie dajcie rade
Kurde jakich sposobow uzyc zeby odzyskac kogos na kim bardzo nam zalezy?
Pewna kochana kobieta ktora nie zasluzyla na to co jej zgotowalem byla w stanie wszystko dla mnie zrobic a ja tego nie docenilem,robilem swoje a ona mimo wszysto o mnie zabiegala,kiedy po rozum do glowy przyszlem,zrezygnowala ze mnie bo stwierdzila ze juz stracila sily..ludzie sie zmieniaja,ja chce swoja szanse otrzymac,ale jakbym sie nie staral-odrzuca mnie...moze zle do tematu podchodze..powiedzcie jak sobie poradzic,zaluje pewnych rzeczy,chce zeby wiedziala ze jest jednak najwazniejsza i inne sie nie umywaja,tylko ze taki tekst i kwiaty juz na nia nie robia wrazenia...a kocham ta laske o czym dopiero uswiadomilem sobie tracac ja...

A powiedziales jej to samo co tu napisales??

wlasnie nie chce mnie juz sluchac...jakies metody?

wedlug przyslowia jesli kogos kochasz, pusc wolno... jesli do Ciebie nie wroci, tzn, ze nigdy nie bylo Twoje...
nic na sile, w tej sytuacji chyba nic nie mozesz zrobic, tylko czekac....
a na przyszlosc wnioski wyciągnąc i doceniac to co sie ma, ale tak to juz jest, ze doceniamy cos wtedy, gdy to stracimy
pozdr

Jeśli ją naprawdę kochasz to daj jej wolność, nie męcz jej, daj jej żyć własnym życiem.
Pozdrawiam

Na początku postu to jest kochana kobieta, na końcu już laska .... jedna z wielu która się nie wyróżnia od reszty na dyskotece...
... a zakładając ze wróci do Ciebie i będziecie razem to kiedy będą inne problemy tez zapytasz na forum ?
Może ona chciała żebyś zrozumiał co się dzieje i nie umiałeś, teraz skomlesz ale dalej nie jesteś w stanie nic sam wymyślić i dziwi Cie że tekst że jest najważniejsza już nie robi na niej wrażenia....
Może właśnie dlatego dziewczyny tutaj mówią żebyś ja puścił wolno...

Zacznij podrywac jej kolezanke

ypsylon1 napisał:
Na początku postu to jest kochana kobieta, na końcu już laska .... jedna z wielu która się nie wyróżnia od reszty na dyskotece...
... a zakładając ze wróci do Ciebie i będziecie razem to kiedy będą inne problemy tez zapytasz na forum ?
Może ona chciała żebyś zrozumiał co się dzieje i nie umiałeś, teraz skomlesz ale dalej nie jesteś w stanie nic sam wymyślić i dziwi Cie że tekst że jest najważniejsza już nie robi na niej wrażenia....
Może właśnie dlatego dziewczyny tutaj mówią żebyś ja puścił wolno...


Bardzo trafne spostrzezenie

To czyny sie licza a nie slowa, a Ty swoim postepowaniem, pokazales jej co z Ciebie za gagatek, wiec teraz piekne słowka czy kwiatki niczego nie zalatwią.... Zachowywales sie nie w porządku a cierpliwosc tez ma swoje granice wiec miarka kiedys musiala sie przebrac... i zadne skomlenie teraz nie pomoze a wrecz u mnie wywolaloby skutek odwrotny od zamierzonego ))
daj jej czas, byc moze ona kiedys stwierdzi, ze jednak warto dac Ci szanse....
a do milosci trzeba dojrzec....

ypsylon1 napisał:
Na początku postu to jest kochana kobieta, na końcu już laska .... jedna z wielu która się nie wyróżnia od reszty na dyskotece...
... a zakładając ze wróci do Ciebie i będziecie razem to kiedy będą inne problemy tez zapytasz na forum ?
Może ona chciała żebyś zrozumiał co się dzieje i nie umiałeś, teraz skomlesz ale dalej nie jesteś w stanie nic sam wymyślić i dziwi Cie że tekst że jest najważniejsza już nie robi na niej wrażenia....
Może właśnie dlatego dziewczyny tutaj mówią żebyś ja puścił wolno...


rowniez sie z tym zgadzam !!!!


Jeśli chcesz być kochanym, bądź wart miłości.

- Owidiusz