Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

W poszukiwaniu granicy... (nieodnalezionej) * - Holandia


()
Początkujacy
To juz, ktoras noc z kolei .. bezsenna...

Egzystencja moja zostala zachwiana .. ale to nie dzis .. pare dni wczesniej...

Tyle jest chwil do przezycia .. tyle sie juz przezylo .. a wszystko zalezy .. od pierdolonej determinacyjnej chwili (ruchu/decyzji)...

Czym jestem powodowany .. proste .. milosc .. choc ona sama w sobie to juz nie taka prosta...

Zadaje sobie pytanie... jak daleko mozna sie posunac...

I zanalazlem odpowiedz...

Tak daleko jak sie umie... na ile nas stac .. ot co...

Dla mnie ta kwestia byla najistotniejsza... jak daleko moge sie posunac .. hehe .. tak daleko jak bedzie trzeba...

O co c'mon w tym watku??!!

O przeslanie chodzi...

Osiagnij szczescie .. wszelkim sposobem .. jesli Ty sie postarasz dostatecznie to i ono bedzie dostepne...

A najwazniesze aby kabaretki mialy oryginalny wzor, ktory Cie podnieca...

Dobranoc reszcie swiata...
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
EMO napisał:
EMO napisał:
Kabaretki uwielbiam.
Milosc nie zawsze jest latwa,....Prawdziwa Milosc....to ta ktora pielegnuje sie latami, ta ktorej nie wolno nam utracic, ktora trzeba wiecznie pielegnowac i podlewac jak najdelikatniejsze kwiatki, zeby nie oklaply..
... a jak daleko trzeba sie posunac, zeby bylo dobrze...to od nas zalezy i od naszych zwiazkow, partnerow.
Czasami madrze i az do bolu...,jezeli jest warto.... bo latwo ja utracic, a trudniej odzyskac. Zreszta kazdy zwiazek jest inny i nie ma co sie tutaj wymadrzac.
Nie zawsze jest latwo i kazdy o tym wie. I nie wierz zludnie, ze ktos lub cos cie uszczesliwi...jezeli nie zaznasz w sobie samym krolewskiego zycia....... Od tego trzeba zaczac/ chyba.
Tez ide spac.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
czy ty sie w kims zakochales
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Kasia niestety, a czasem jeszcze myślę że na szczęście NIE
To jest między innymi zarys chyba mojej osobowości... Miłość niejedno ma imię przecież. A ja kocham wszystko co zepsute, zakazane i niezgodne z prawem.. no może tego ostatniego nie kocham ale uwielbiam czuć adrenaline... ona jest jak narkotyk...spróbujesz raz, a potem chcesz jeszcze... prawda z życia jak i z filmu, ale życie to nie film posuwasz się dalej i dalej żeby czuć jej wilki przypływ...
Ja osobiscie o niebo nie stoje a piekla sie nie boje...
Zmieniam imie na Wergiliusz (tudziez Dante .. aligiehriiii)...
A kto sieje wiatr ten zbiera burze .. co oznacza, ze trzeba siac siac siac...
Zadnych granic nie ma, są tylko te w umysle.. i do ich lamania potrzebna jest determinacja.
Zgłoś wpis
139 Postów
Kasia M
(Kika)
Stary wyjadacz
To jak wyglada nasze zycie zalezy od tego jak myslimy.
Winy nie zwalajmy na otoczenie
Pozdrawiam
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
kika ty musisz miec piekne zycie!
Zgłoś wpis
308 Postów
Doświadczony forumowicz
Kika gdyby nie otoczenie to pewnie teraz bym zaczynal pisac swoja prace magisterska z filologii;]
czasami wystarczy ze jedna chwila zmienia cale twoje zycie wywracajac je do gory nogami. Ja popadlem w zle towarzystwo, gdzie rzadzily lewe interesy i kombinowane pieniadze. Potem sie w tym placzesz, wciagasz i tracisz to co bylo wazne dotychczas.To sie nasila i wciaga czlowieka coraz bardziej. Pniesz sie do gory... pniesz sie wyzej z checia posiadania coraz .. potem spadasz z lomotem i wielkim hukiem ladujac w... Holandii;] heheh. Jesli juz wchodzisz miedzy wrony to kraczesz tak jak ony. Tak wiec zdecydowanie sie z Toba nie zgadzam ze spoleczenstwo nie ma wplywu na to co robimy, jak zyjemy etc...
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
no cos ty czarny!pewnie zle myslales i teraz zwalasz na zle towarzystwo kika dobrze mowi ona jest taka madra i ma ponad przecietny intelekt!!
Zgłoś wpis


Bliżej nas