profesor napisał:
...kazda kropla deszczu siaknaca w jej suknie krzyczala wolsnisc. Loch byl zimny i nadal czula jego zapach. Zapamietala dobrze ten kask i zylaste dlonie, jak i to ze nie zaplacila wtedy za paking. Pamietala dobrze jego pomaranczowe paski, jego paragrafy. Wiedziala ze jedynie wyksztlcony specjalista moze ja ocalic. Wiedziala ze profesor wie ze ona wie ze on wie ze oni wiedza ze ona wie co on wie. 

Nie wiedziala jednak o podatku od deszczu. 50 euro bylo dla niej jak cios mlotkiem w skron.
-panie, godverdomme...
zbieram na posty w rankingu,wiec sie posmieje na forum.
Jak juz, to byc porzadnym oude kass
zakonczenie--panie, godverdomme...to mnie rozbroilo
...kazda kropla deszczu siaknaca w jej suknie krzyczala wolsnisc. Loch byl zimny i nadal czula jego zapach. Zapamietala dobrze ten kask i zylaste dlonie, jak i to ze nie zaplacila wtedy za paking. Pamietala dobrze jego pomaranczowe paski, jego paragrafy. Wiedziala ze jedynie wyksztlcony specjalista moze ja ocalic. Wiedziala ze profesor wie ze ona wie ze on wie ze oni wiedza ze ona wie co on wie. 

Nie wiedziala jednak o podatku od deszczu. 50 euro bylo dla niej jak cios mlotkiem w skron.
-panie, godverdomme...
zbieram na posty w rankingu,wiec sie posmieje na forum.
Jak juz, to byc porzadnym oude kass
zakonczenie--panie, godverdomme...to mnie rozbroilo