Takie tam... - Holandia - s39

hehe co mi zrobisz jak mnie zlapiesz ? ok.moge sie tylko domyslac .. niech to bedzie mala tajemnica za ktora druzyna bede w dniu dzisiejszym... wiadomo niech wygra lepszy

Poszłą notka do @adminki,falubazianki....bdzie Cie mieć na oku

koffi napisał:
osobiscie jestem za CKM Wlóknierzem Czestochowa ,ale dzisiaj bede trzymac kciuki za ......

Nie jestem rasistą sportowym i zawsze mam szacunek dla każdego "torowego" przeciwnika Ukochanego Falubazu. Włókniarz wspaniała drużyna, której historia na torze DIRT-TRACKA rozpoczęła się w roku 1946 i wielokrotnie sięgała po medale. Te najcenniejsze to lata 59, 74 i 96 i oczywiście wspaniały Kwoczała. Zielonogórzanie także wspierali swym udziałem ten klub.
Jednak Falubaz to nie tylko klub to cała wspaniała rodzina, która przez lata budowała potęgę i wspaniałość. Szanujemy przeciwników ale niestety ten rok jest nasz. W tym momencie nie ważny nie ważny jest kolor medalu - bo wiadomo jest tylko jeden, ale ważne jest to, że po raz kolejny drużyna z nad rzeki pozostała pokonana i po raz kolejny udowodniono, że nie pojedynczy zawodnik tworzy potęgę drużyny, ale cała ta wspaniała rodzina, która zwie się Falubaz. Takiej atmosfery i takiego oddania nie ma nigdzie. Dzisiejszy medal Falubazu to gwóżdż do trumny kariery zdrajcy Czernickiego. Pozdrawiam wszystkich fanów i kibiców żużla, ale dzisiaj kochajcie Falubaz.

Pięknie Jurek.........Respect
Nic dodać ani ująć

Tornado, jesteś WIELKI!!!


A dzisiaj też tak będzie?

4U JUREK

Magia działa.....

Bzikuś, też jesteś wielki!
A u Jurka widziałeś jego kącik?

Aj, będzie się działo!

Jasne ze widziałem Violka.....jakże by nie
a w tym roku......
4ty rok z rzędu medal....
4ty rok z rzedu Falubaz posłał Stal przedwcześnie na wakacje
tak jak Jurek wspomniał.....Dzisiejszy sukces w pełni dedykowany Czernickiemu...bez dwóch zdań

BZIQ napisał:
Jasne ze widziałem Violka.....jakże by nie
a w tym roku......
4ty rok z rzędu medal....
4ty rok z rzedu Falubaz posłał Stal przedwcześnie na wakacje
tak jak Jurek wspomniał.....Dzisiejszy sukces w pełni dedykowany Czernickiemu...bez dwóch zdań

To przecież ten analfabeta żużlowy przed rewanżem wysłał swoich zauszników na W-69 aby obserwowali jak przygotowują tor. Preparowanie toru to nie działalność Falubazu. Oni wygrywają swoją inteligencją fachowością i przygotowaniem. A nade wszystko są wszędzie lubiani bo jeżdżą mając szacunek dla przeciwnika - tylko przez cztery okrążenia. Gdy milknie silnik są kolegami i przyjaciółmi całego żużlowego światka. Ten medal to także dedykacja dla Zbycha Morwskiego, który stworzył ten wspaniały show zielonogórski

Tak jak mówisz frojnd....Mimo ze nie mamy stadionu na miare Unibaksu,czy też "wroga" zza miedzy Stali (jeszcze),to tor mamy rewelacyjny...
Mam wielu przyjaciół/sympatyków żużla w drużynach przeciwnych,i wszyscy twierdzą ze tor jest optymalnie przygotowany dla obu team'ów...
Standardowo przed meczem "obrzucamy się błotem" (nie myląc z kibolem piłki kopanej) a potem komentujemy;i słowa me nie są fanboystwem dla drużyny lecz ich n/t toru
Nasz tzw."fanatyzm" co do żużla jest całkiem inny....Żaden problem wejść z dzieckiem w grupę skandujacych i zobaczyć...jak wznoszą ją (córę) w górę i skanduja WITAMY!!!!!;gdy dziecko ma szalik z napisem->Na pierwszy mecz zabrał mnie TATA....to jest fajne,nawet bardzo gdy potem rozpromienione dziecko przeżywa to jeszcze kilka dni...
Co do czasów Morawskiego...szkoda że zaj*** mi zdjęcia z wojska z tamtego okresu (91-92) bo miałem na zielonym (jeden z kolorów motomysz) dresie taki malunek na plecach