Ale nie smaczne argumenty co nie ktorzy tutaj wypisuja hehehe

Bylem z Holendrami na ta chwile, miedzy innymi ze fajna imprezka mogla by sie rozkrecic na ulicach mojej metropolii

a tak powaznie spalonego nie bylo nawet przy pierwszym podaniu poniewaz Hiszpan pilki nie otrzymal. Takze cala dluga akcja najazdu i zdobycie tego pierdol...nego GOLA
byla w 100% czysta. Smutne to, ale taka jest prawda i ide dzisiaj sie napic na plaze i schowac glowe w piasek jak strus az mi smutek przejdzie. Pozdrawiam ..................
p.s Hacitta Ty zawsze taka agresywna ???