Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
MASZ RACJE MALY BLAD CHODZILO MI O SKOK BOJOWY CZYLI NA POLU WALKI .co do histori nie zapominajmy tez o zolniezach pancerniakach gen MACZKA czy zolniezach gen ANDERSA czy o polskich grupach komando oraz CICHOCIEMNYCH
Zgłoś wpis
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
A TAK APOROPO NIE KAZDY POLAK Z LYSYM LBEM JEST IDIOTA
Zgłoś wpis
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
a co do filmu JEDEN MOST ZA DALEKO podoba mi sie gra nie wiem czy prawidlowo napisze nazwisko aktora GEEN HACKMAN KTORY GRA GENERALA SOSABOWSKIEGO i mowi nawet troche po polsku WYPOWIADA JEDNO ZDANIE SZNUR SZNUR DAJ SZNUR a co do generala sosoabowskiego on wczesniej nie byl spadochroniarzem zaczynal w kariere w druzynach strzeleckich pozniej w piechocie i piechocie gorskkiej a na pomysl polskich oddzialow spadochronowych wpadl po sukcesach niemieckich spadochronarzy ale ta wiadomosc nie jest sprawdzona wiec nie dam sobie reki uciac
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
"Natychmiast po dotarciu do Wielkiej Brytanii Sosabowski zgłosił się do polskiego sztabu, gdzie otrzymał przydział na dowódcę formującej się właśnie 4 Kadrowej Brygady Strzelców. Początkowo planowano jej przeniesienie na jakiś czas do Kanady, gdzie miała zostać uzupełniona ochotnikami spośród tamtejszej Polonii. Jednak wkrótce okazało się, że wyjazd skadrowanej brygady za ocean jest nie tylko trudny z powodów logistycznych i transportowych, ale też bezcelowy: nie było tam wystarczającej liczby Polaków.
Sosabowski postanowił ze swej brygady utworzyć pierwszą w historii Wojska Polskiego jednostkę spadochronową. Powstał ośrodek szkoleniowy w Largo House zwany "małpim gajem", w którym prowadzono szkolenia, natomiast skoki spadochronowe odbywały się na lotnisku Ringway: "Gdy przyjdzie chwila, jak orły zwycięskie spadniecie na wroga - mówił na ćwiczeniach w Szkocji 23 września 1941 gen. Sikorski - i przyczynicie się pierwsi do wyzwolenia naszej ojczyzny. Jesteście odtąd Pierwszą Brygadą Spadochronową...". Tym samym gen. Sikorski nadał brygadzie oficjalną nazwę i pozostawił ją do swej wyłącznej dyspozycji."

cytat Wikipedia


Tyle historii, ale to co Angole namieszali w jego karierze wojskowej to dobry material na bardzo gruba ksiazke.
Zgłoś wpis
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
sosaboski zostal kozlem ofiarnym za to ze krytykowal angoli za zle przygotowanie operacji ale angole zawsze nas potrafili wybzykac
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Juz sam fakt jak potraktowali polskich lotnikow walczacych o Anglie swiadczy sam za siebie.
Zgłoś wpis
169 Postów
Henryk Owsianko
(HenrykO)
Stary wyjadacz
Jacy my jesteśmy biedni, niesprawiedliwie traktowani
Niemcy nas wybzykali, rosjanie nas wybzykali, anglicy nas wybzykali, nie mówiąc o czechach, litwinach czy węgrach.
My wobec wszystkich jesteśmy tacy dobrzy a oni nas ciągle bzykają.
No i jak tu ma być w Polsce dobrze ?

Pozdrawiam z Gandawy
Zgłoś wpis
169 Postów
Henryk Owsianko
(HenrykO)
Stary wyjadacz
A tak na poważnie, to trzeba powiedzieć tak ! Żeby nas w Europie traktowano poważnie (nie tylko dlatego, że jesteśmy tanią siłą roboczą i ogromnym rynkiem zbytu), musimy na to ciężko pracować. Szczególnie w czasie pokoju.
Jeżeli teraz nie wypracujemy sobie silnej pozycji, to w czasie kolejnego konfliktu (który nietrudno przewidzieć), znów będziemy jedynie "mięsem armatnim" a nie partnerami do rozmów. Żadne bohaterstwo w czasie wojny nie jest w stanie zastąpić silnego i stabilnego państwa. Domaganie się tylko "swoich praw" i postawa windykacyjna stawia nas po stronie tych, których nie traktuje się poważnie.
Z poważaniem,
pozdrawiam z Gandawy
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
EnricO,

a jak nas maja traktowac powaznie, skoro czesto nie dajemy powodow?...

Moze odbiegam od tematu, ale obrazek z wczoraj:

Wracam z Bazylem ze spacerku. Na mojej ulicy w ogrodku Polki-sasiadki pracuja dwaj mlodzi ludzie. Geby slowianskie, auto na brytyjskich numerach, wiec z usmiechem mowie:"Dzien dobry, czy pani(...) jest w domu?". Jeden odpowiada zaskoczony "nie, jeszcze nie wrocila", a drugi:" Eeee... eeee.. Poland? Poland?... Eeee... Ale jaja..."
Pfff, rece opadaja.

OK, ekstermalnie durna sytuacja, ale czy nie za czesto takie sie zdarzaja?
Kiedys, pod koniec lat 80-tych jezdzilam do pracy do Szwecji. Remontowanie domow (a co, to tez potrafie!). Poznalismy ludzi z elity towarzyskiej. Mieli cztery wielgasne chalupy. Bengt - adwokat - udzielal porad rodzinie krolewskiej, Gunilla - historyk sztuki - wykladala na uniwersytecie. Szanowali nas bardzo. Trzymalismy kontakt jeszcze dlugo. Nigdy nie bylo mowy o jakimkolwiek poddanstwie, zlym traktowaniu czy lekcewazeniu. Pracowalismy dla nich, ale zapraszali nas do restauracji, wspolnie robilismy grilla, czasem ja gotowalam dla wszystkich, czasem razem bawilismy sie w kuchni - jak w rodzinie.
Mielismy tez o czym POROZMAWIAC. Mysle, ze to wlasnie bylo cholernie wazne.
Po kilku latach wiele sie w Szwecji zmienilo. Zaczeto zamykac domy i samochody na klucz - wczesniej nie bylo takiej potrzeby. Najazd Polakow, ktorym "oplacalo sie" krasc, zeby pojsc do wiezienia polozyl kres idylli. Szwedzkie przepisy w tamtych latach zapewnialy penitencjariuszom wiezien dochody z pracy, a jesli takiej nie bylo - i tak "zarabiali" bodaj kilkadziesiat koron dziennie. Wiec w odpowiedzi na dawny potop rzucil sie leniwy odlam naszego spoleczenstwa na Skandynawie.
Nie ma chyba drugiego takiego narodu w Europie, ktory sprzeda dobre imie, wartosci, honor za marna kase.
Wazne ze JA mam - motto krotkowzrocznych moronow.

Czy nie tu tkwi przyczyna?

Ojej, sie najojczylam... Wiem, ze jest wielu ludzi, ktorzy nigdy by podobnie nie postapili. Grupka nieudacznikow zawsze bedzie psula opinie wiekszosci. Moze i my powinnismy reagowac?

Ale wlasnie przyszedl poczta film, o ktorym wspominalam. "De vergeten Polen in de slag om Arnhem. God bless Montgomery."
Poogladam i podziele sie wrazeniami.

Pozdrowionka
Zgłoś wpis
440 Postów
jacek piatek
(MNICH79)
Latający Holender
A JA Z INNEJ BEKI postepuje wedlug motta ze sztandaru 1 PULKU SZWOLEZEROW JOZEFA PILSUDZKIEGO ;;CZYN SWOJE NIE PATRZAC KONCA..nie wiem dlaczego ale mam gdzies kto co o mnie sadzi i o polakach sterotypow i tak sie nie zmieni
Zgłoś wpis


Bliżej nas