MNICH79,
Dzięki za obszerne informacje nt polskiej przedwojennej kawalerii.
To, co napisałeś jest prawdą, natomiast z mojej wypowiedzi nie wynikało, że piszę reportaż o prawdzie historycznej. Miałem raczej na myśli pokazanie polskiej siły i wielkości, jaką osiągnęliśmy w okresie sanacji (międzywojennym).
Szarża kawalerii na czołgi jest wytworem komunistycznej propagandy ale jednocześnie jest pewnego rodzaju symbolem, kuriozum, ilustracją naszej sytuacji. Przykłady Westerplatte, Poczty Polskiej, Armii Krajowej, partyzantów Republiki Pińczowskiej, a wcześniej zrywy powstańcze, świadczą dokładnie o naszej słabości, o wielkim patriotyżmie i poświęceniu garstki ludzi. W czasach pokoju nigdy nie potrafiliśmy się zorganizować, gdyż zwyczajnie nie potrafimy budować. Świetnie się natomiast sprawdzamy w roli najemników.
Czasy wspólczesne również są na to dowodem. Cała nasza transformacja polega (przede wszystkim) na sprzedawaniu się, dlatego powinniśmy się nazywać największą dziwką Europy
Howgh
Pozdrawiam