Nie dalej jak po północy dziś,odjechało odemnie z imprezy 2wóch zajebanych w 3y dupy Holendrów mimo usilnych próśb aby skorzystali z taksówki....Więc nie teoretyzuj francuzka bo aż się niedobrze robi....
Mirek ma racje...Łamanie prawa to problem ogólnonarodościowy,a nie tylko nasz,polski....
Krzypczyk,pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoja teorią....Jak zauważył Dariusz,wielu z nas jest tu tylko tymczasowo...Wielu z nas ma terminowo określone kontrakty najmu mieszkania oraz pracy,a głównym miejscem zameldowania takich osób jest Polska....Osobiście twierdzę ze takie prawo jest krzywdzace tych ludzi.System winietek i innych opłat rozwiązałby problem.Insza sprawa wiadomo jest i byłaby wtedy,gdybyś całkowicie wymeldował sie z kraju ojczystego i jedynym meldunkiem i krajem zamieszkania byłaby Belgia czy tam Holandia....I nie piszcie proszę głupot w stylu ze jak sie komuś nie podoba to niech wraca do Polski,bo to wyjatkowo żenujace
Co do stawek za pracę Dariusz,to miejcie pretensje do siebie lub do tych którzy w roku €uro przyjechali tu autobusem z jednym pędzlem,wałkiem,dwoma blachami i zaczeli zaniżać stawki.....
Pracuj aby żyć,a nie żyj aby pracować....Urzędy stoja otworem.....KvK nr kilka minut i masz swoja firmę...
Dziś Joasiu tez i nie zgodzę się z Tobą......W dzisiejszych czasach nie liczy się raczej staż w firmie,lecz to co mozesz firmie dać
....Aby powiedzmy połozyć skomplikowaną instalacje elektryczną nie jest mi potrzebny az tak mocno język czy meldunek....Wystarczy że perfekcyjnie "odszyfruje" rysunek czy tam plan budowy,i zrobię to zgodnie z zasasdami bezpieczeństwa i przepisami panującymi w danym kraju,prawda?
To moja opinia i słowa które tu napisałem,i nie każdy musi się z tym zgadzać.....wiadomo
Co nie zmienia też i faktu i mysli przewodniej tematu że za swoje błędy czy wykroczenia niezgodne z arkanami prawa kazdy zapłacić powinien