Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
551 Postów

()
Latający Holender
Pat Chlop nie no co ty przeciez Wiatrk jest u siebie , tu jest tak dobrze , o czym ty gadasz ??
Holendrz zarabja lepiej jak Polak , czego ty sie czepiasz oplat przeciez Holendrzy nie placa nic oni maja wszystko od panstwa za friko.
EEE chlopie no co ty nazekasz ?? nie widziales jak wiatraki nieroby nic nie robia ??? za ta wypasiona stawke o paredziesiet cent wyzsza niz polak .
Pat nie wiesz ze "Wiatrakom " tu tak dobrze maja prace dom , samochody, podatki , podatki od podatkow a przedewszystkim rzad ich nie kroji na +/- 18 miljardow rocznie .
Chlopie przeciez dariusz i jego znajomi maja racje . No Pat ogarnij sie skad te sumy ?? przeciez krajanie moga tylko z jednej wyplaty 500 wyslac do PL na utrzymanie willi i 2 pieknych audic .
Zgłoś wpis
1 Post
krzysztof sikorski
(krzypczyk)
Początkujacy
tyle ze ten czasowy pobyt jest jak najbardziej ponad czasowy a prawo jest prawem, nie powiesz mi chyba ze przyjezdzaja tu ludzie na trzy miesiace i wracaja do kraju by pomieszkac sobie z rok?
co bys nie napisal to i tak fakt jest faktem ze oni maja racje.
jezdzicie po ich drogach i podatek powinniscie placic jak i oni,przeciez w kraju podatek jest wliczony w cene paliwa,prawda?
skoro tak to przebywajac w holandii nie placicie nigdzie podatku.....i jeszcze wam zle?
a to ze dajecie dupy jesli chodzi o stawki to juz nasza specjalnosc narodowa.
z calym szacunkiem.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
jesli chodzi o zmiane numerow rejestracyjnych i placenie jakiegos podatku
za jezdzenie po ich drogach to jest bezprawie wymyslone dla zciagania kasy
przerejestrowujac na inne blachy samochod masz taki sam problem z policja
w polsce, jakim prawem jako obywatel polski poruszasz sie na terenie polski
na obcych numerach

to jest ntakie prawo jak kiedys w polsce akcyza czy cos tam innego
na sprowadzane samochody
wszyscy placili az znalazl sie ktos kto skierowal sprawe do strasburga
a tam okazalo sie to niezgodne z prawem

panie fatboy mam dla pana zdrapke

#########

zdrap zobacz co wygrales !!!!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Wprowadzenie winet jest jakimś tam rozwiązaniem, ale czy najbardziej właściwym - śmiem w to wątpić, a ponadto już wiele miesięcy na ten temat debatują w parlamencie Europejskim i nie potrafią tego problemu rozwiązać. Wineta jest swego rodzaju podatkiem drogowym za korzystanie z autostrad. A jak się takie coś będzie miało do sytuacji, w której przysłowiowy Kowalski powie, że nie korzysta z autostrad tylko jeżdzi nacjonalkami. Holendrzy szukają na wszelkie sposoby pieniędzy dla własnego budżetu. Chwytają się czego mogą i nie zawsze trafnie. Holenderskie firmy pracują także w wielu krajach Europy, mają swoje letniskowe posiadłości, jeżdżą tam swymi samochodami nie płacąc podatków drogowych i to jest o.k. Nie ma takiego przepisu w prawie międzynarodowym, który by nakładał na właściciela obowiązek przerejestrowania pojazdu w kraju gdzie przebywa czasowo. Jest inna sytuacja gdy jest zameldowany na pobyt stały i ma stałe miejsce pracy. Kwestia następna. Jazda po "jednym" Mieszkam w okolicy dokładnie sześciu barów. Po godzinie 18 nie ma możliwości zaparkowania samochodu w obrębie kilku ulic ze względu tego, że po tej godzinie zjeżdżają się samochodami starzy bywalcy tych barów. Siedzą tam do 1, 2 w nocy. Wychodzą na "gumowych" nóżkach i siadają za kierownicę i to jest także o.k. No tak zapomniałem, że oni są we własnym kraju. Nie wszyscy Polacy są mordercami tylko dlatego, że trafił się taki jak Piotrowski. Przyglądając się autolawetom, które ściągają rozbite w wypadkach samochody jakoś tak nie można dostrzec porozbijanych samochodów z Polskimi blachami. Dlatego nie przekreślajmy sami siebie na podstawie sporadycznych incydentów za kierownicą. Śmiem twierdzić, że Polacy są dobrymi kierowcami, a wypadki to cena jaką płaci ludzkość za nowoczesność i to jest nie uniknione.
Zgłoś wpis
372 Posty

()
Doświadczony forumowicz
Jurek,Krzysiek...Idealnie w temat,wiedziałem ze sie odezwiecie...heh....co niektórzy cudze chwala-swojego nie widząc
Pięknie........Idealnie....
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Piotrek!!!
Bo to jest tak, że najwięcej dyskutują, wypowiadają się i krytykują swój kraj, swych rodaków Ci, którzy za granicą przebywają tak długo, że tam gdzie wysadzili go z Busa pali się jeszcze wyrzucony przez niego pet, ale oni już są pełną gębą tubylcami. Głośno i szeroko krytykują rzekome rzesze pijanych rodaków za kierownicą. W tym całym osądzie zapominają jednak o fakcie bardzo istotnym: na gębie mają jeszcze ślady po wysłuchiwaniu płyt chodnikowych na bani.
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
No tu to zes teraz dal niezle Tornado hahahah
Polacy dobrymi kierowcami
Sorry hoor,ale wszystko mozecie juz mowic o polakach,dobra kazdy bedzie swojego bronil ale kierowcami to sa polacy okropnii!!!!!!!
Jezdze sluzbowo tu w pracy po calej holandii 60 tys rocznie juz gdzies 12 lat a jak tylko wjezdzam do polski to sie ku.wa az boje!!
Jeden sie wiecej spieszy od drugiego ,zakret czy niezakret ,wyprzedza debil debila i na czwatrego sie wwala,z nikim sie kapletnie nie licza ,
tylko i wylacznie z swoja dupa a ty jestes w stanie powiedziec ze polacy sa dobrymikierowcami!!
o kulturze jazdy to jeszcze nieslyszeli!! Prawojazdy gratis ku.wa dostali w promocji przy masle

A gdzie niyby w europie najwiecej ofiar smiertelnych na drodze???.... w POLSCE prosze pana w POLSCE !!!
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
dodam tylko jeszcze jedno .
Kiedys w MTV przejezdzal JACK ASS przez polske ,wiesz jak ja okreslili??
Meksyk Europy,kazdy sobie robi co chce na drodze!!
niygdy tego niezapomne

A co do dalszej twoiej wypowiedzi,hmmm masz napewno racje w tym ze jak dlugo sie tu mieszka to sie inaczej do tego podchodzi i zupelnie inaczej sie wszystko widzi ,napewno.
Obiegtywnosc za to jest duzo wiecej wiarygodna jezeli ocenia sie to z boku a nie z srodka prawda.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
ty patass
szkoda ze ten twoj Jack Ass nie powiedzial w mtv
ze jestes taki glupi ze bys przegral z gluchym
w "Jaka to melodia"
ps
co wygrales w zdrapke ?
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Patboy napisał:
No tu to zes teraz dal niezle Tornado hahahah
Polacy dobrymi kierowcami
Sorry hoor,ale wszystko mozecie juz mowic o polakach,dobra kazdy bedzie swojego bronil ale kierowcami to sa polacy okropnii!!!!!!!
Jezdze sluzbowo tu w pracy po calej holandii 60 tys rocznie juz gdzies 12 lat a jak tylko wjezdzam do polski to sie ku.wa az boje!!
Jeden sie wiecej spieszy od drugiego ,zakret czy niezakret ,wyprzedza debil debila i na czwatrego sie wwala,z nikim sie kapletnie nie licza ,
tylko i wylacznie z swoja dupa a ty jestes w stanie powiedziec ze polacy sa dobrymikierowcami!!
o kulturze jazdy to jeszcze nieslyszeli!! Prawojazdy gratis ku.wa dostali w promocji przy masle

A gdzie niyby w europie najwiecej ofiar smiertelnych na drodze???.... w POLSCE prosze pana w POLSCE !!!


Każdy człowiek ma prawo do własnego zdania do wyrażania własnej opinii. Ten po drugiej stronie stołu winien to uszanować choć nie musi się z tym zgadzać - bo ma własne zdanie tudzież opinie.
Twierdzę, że Polscy kierowcy są dobrzy, nie bardzo dobrzy. Nie wiem czy uda mi się to w przekonywujący sposób uzasadnić, ale niech tam. Na polskich drogach /na pewno bardziej tragicznych aniżeli są teraz/ nauczyłem się prowadzić samochód. Na tych polskich drogach zdałem egzamin na Prawo Jazdy kat. III - bo takie wówczas były, a że swoje uprawnienia uzyskiwałem uczęszczając do szkoły /Technikum Mechaniczne klasa Kierowca Mechanik/ Kiedy ukończyłem szkołę zmuszony byłem wymienić Dowód Osobisty, gdyż w tamtych czasach w dowodach osobistych była rubryka - zawód. Tam wpisano mi Kierowca. Nie będę przytaczał lat - bo to szok. W każdym razie w czerwcu ukończyłem szkołę, a już od 1 lipca siadłem za kierownicą samochodu. Tak jak w tamtych latach to obowiązywało przechodziłem wszystkie szczeble kierowcy kat III póżniej II i w końcu I. Za kierownicą spędziłem niemalże całe swoje życie. Kiedy po raz pierwszy przekroczyłem granicę pomiędzy wschodem a zachodem przeżyłem swego rodzaju szok. Jak ja mam sobie poradzić na tych "lotniskach" - bidny szoferzyna z polskich ścieżek. Poradziłem sobie. Powiem Ci tak przejeżdziłem za kierownicą po zachodnich krajach ładnych parę kilometrów / udokumentowane przed sześcioma zerami pewna cyferka/.
W dawniejszych czasach kiedy nie było takich kontroli i była możliwość wykorzystania swego sprytu rocznie przejeżdżałem w granicach 250 tys.km. 25 tys. miesięcznie to był standard. Być może to prawda, że prowadził mnie czort, ale kończąc - nie ze swojej winy - karierę kierowcy wysiadłem zza kierownicy mając czyste konto w rubryce "wypadki" Pożegnałem wielu kolegów, którzy ginęli w wypadkach na drogach - nie mnie osądzać z czyjej to winy. Ale ginęli koledzy Polscy i z wielu innych krajów. My Polacy rozpoczynający pracę na zachodzie wypracowaliśmy sobie taką opinię, że tak naprawdę jesteśmy bardzo dobrzy, a to dlatego, że byliśmy i jesteśmy nie tylko kierowcami. Nie obce jest nam władanie kluczem czy śrubokrętem. Czego od zachodniego kierowcy nie uświadczysz. Popatrz na taką sprawę. Większość firm transportowych o dużej renomie zatrudnia polskich kierowców - czyżby zależało im na rozłożeniu firmy i jedynym krokiem do tego było by sadzanie za kierownicę nieudaczników. Chyba nie. Zgadzam się z Tobą, że Polskie drogi to w porównaniu z zachodem do dżungla. Na te drogi wjechały "fury" niemalże z torów wyścigowych. Także się zgodzę z Tobą, że przeważająca większość tych młodych, bez wyobrażni użytkowników, posiadających jakieś tam uprawnienie zdobyte różnymi drogami sieje postrach. Ale Pat na litość boską to nie są kierowcy i nie Oni będą psuć nam opinię pozostałym.
Nie jednostki a większość. Pozdrawiam i życzę Ci szerokości
Zgłoś wpis


Bliżej nas