policja skarbowa - Holandia - s2

a co sie tyczy nazekania o wysokosci podatkow drogowych to powiem tak ja place 640 za kwartal za 1 auto a za drugie 450 i jakos nienazekam , jak kuzpujesz auto to wiesz jakie sa oplaty uwazasz ze sa za wysokie to kup inne auto z nizszymi oplatami ,od jakiegos czasu jest duzo autek za ktore sie nie oplaca wogole podatku drogowego wiec tez jest problem rozwiazany .

Baileys napisał:
Mirek to jest tak :
A) nie jest dopuszczalen jezdzic w NL autem zarejestrowanym za granicami na kos innego nawet gdy to jest ojciec , matka przyjacie .
Jazda autem na polskich blachcach jest dopuszczalna do 14 wiec co w tym dziwnego ze nalicza komus od pierwszych dni pobytu/pracy w NL ?
c) Holendrzy nie posiadajacy wlasnego auta poruszaja sie : taxi, bus itd kazdy srodek OV ma oplacone podatki drogowe wiec kazdy juz placi czesciowo ten podatek .

A tak na marginesie mam pytanie gdzie sie lepiej jezdzi /gdzie sa lepsze drogi tu czy w PL ?

yhm tak, no rozumiem a swoja droga jesli chodzi o moje pytanie, to mi odpowiesz???

Nic nie wnioslas tym postem do sytuacji ktora przedstawilem. Napisalas tylko to co caly czas wiedzialem. Cytujac ciebie: "... wiec co w tym dziwnego ze nalicza sie komus od pierwszych dni pobytu... " a tobie by sie nie wydawalo dziwne jesli pan policjant nagle cie zatrzymal i powiedzial ze wydawalo jemu sie ze za szybko jechalas i chcial by ci wystawic mandta za przekroczenie predkosci tylko no wlasnie tylko ile przekroczylas bo na oko to on moze wystawic mandat za brak pasow jesli akurat ich nie mialas zapietych. Nie raz mialem taka sytuacje tu czy w polsce ze przekroczylem predkosc i nie mogli wystawic mandat bo musieli mi pokazac ile przekroczylem. Takie teoretyczne odpowiedzi typu twoja to mozna wiesz o kant dupy wytrzec bo kazdy wie ze teoria a praktyka nie ida ze soba w parze.
Jesli chodzi o narzekanie to dobrze przekaze flamakom ze ty jezdzisz dwoma placisz i nie narzekasz. I musza zmienic na wieksze, a co im poradzic na ceny paliw??? Bo tez narzekaja ze sa za wysokie???

Witam , naliczył podatek drogowy od 2008 roku , ponieważ wtedy to kupiłem samochód tutaj i wywiozłem go do polski zeby sprzedać , ale sprzedaż n ie powiodła sie i znowu samochód przywiozłem do holandi tyle tylko że na polskich blachach.

Baileys napisał:

A) nie jest dopuszczalen jezdzic w NL autem zarejestrowanym za granicami na kos innego nawet gdy to jest ojciec , matka przyjacie .


Punkt A: 'Na imie kogos z rodziny ... niedopuszczalne lecz w praktyce trudno udowodnic bedzie- wpadka jest niska, mozna porownac to jak z 'durexem + tabletka'

Znajomy holender robi cos takiego (juz od lat); leasinguje porsche i merca w niemczech i jezdzi po holandii 24/7 na niemieckich blachach, wedlug jurisprudentie nie lamie prawa- moze potwierdzic kancelaria. Sam sie zdziwilem.

PS. holenderskie prawo nie zabrania: 'ontwijken van belasting', tylko 'ontduiken' co jest juz karalne- problem jest taki ze holenderski system posiada duza czarna dziure zeby konkretnie udowodnic ta druga definicje ...

czyli jak rozumiem ten znajomy ma firme i na ta firme lizynguje auto ?

mirek poco sie wogole pytasz kogos o co kolwiek jak ty jestes "jasnowiwdz "i masz juz duze doswiadczenie w monologu . Tobie to nawet lopatologicznie juz nikt nic nie wytlumaczy .A jak tak na marginesie zauwazylam szukasz tylko usprawiediwienia twojego zachowania , ktorego wcale sie nie da wytlumaczyc .
ty sie zajmij lepiej swoim boere mest wagen a nie piszesz posty aby tylko pisac i szukac zaczepki .

Baileys a to trzeba byc jasnowidzem aby pewne sprawy logiczne sobie wytlumaczyc???

Ja pytam aby tobie uzmyslowic ze czasami nie jest tak jak to sie wydaje, bo widze ze jestes jedna z tych osob ktore uslysza slowa wiertarka i mysla ze tylko do wiercenia sluzy

Kolega ktory zapodal temat jest sam sobie winnien kupil tu auto i nie placil podatku a takie cos idzie szybko wykryc wiec problem jest inny niz tobie sie wydawalo, dlatego zadalem pytanie jak to sie stalo ze wyliczyli mu tyle kary i powyzej poznalas odpowiedz. Sama widzisz ze nie wszystko jest takie proste jak sie wydaje bo tez sa cwancyki aby pewne sprawy powykrzywiac z korzyscia dla siebie. Uwierz mi ze nie trzeba lopaty aby mi cos wytlumaczyc, wystarcza po prostu konkretne argumenty.
Dlaczego sie tak szybko denerwujesz ?? Szczerze to bardzo doceniam to co robisz tutaj na forum sam z checia czytam dodawane przez ciebie linki. Wiedzy i wyciaganie pewnych wnioskow nigdy za wiele

Pozdrawiam

p.s nazywaj sobie jak tam chcesz BMW. Ja wiem jedno. Jest radosc z prowadzenia i tyle Warte tych pieniedzy.

JA sie nie denerwuje ale jak ktos robi takie podchody to poprostu mowie co o tym mysle .
Co jest czym to wiem z obydwy stron , takie zycie taka praca .
Co do boere mest wagen to juz wole rolki niz takie dresiarskie pokazowki ,wole prawdziwe auta dla normalnych ludzi

Podchody ???

A ja wole narty a jakie to sa prawdziwe auta ??? Bede szczery i przyznam sie, ze nie mam pojecia jakie to sa prawdziwe auta. No to teraz tak bez podchodow. Czyli zadalem krotkie pytanie z mojej strony i jeden maly przyklady prawdziwych aut z twojej strony i koniec tematu

Golum napisał:
Mirek!!
Jaka Ty furą jezdzisz???

Golum a dlaczego pytasz?? Chcesz mi napisac ze stac mnie na taki samochod, ale nie stac mnie na oplaty? Spokojnie na wszystko kasa jest, gdy juz bede wiedziak ze chce w tym kraju kopnac w kalendarz to obiecje ze bede placil podatki jak kazdy flamak w tym kraju i jak kazdy flamak bede narzekal ze sa takie wysokie [/quote]
Panie Mirku!!!
Tak z ciekawości, interesuje mnie jaka fura jezdziszA to czy Ty płacisz czy nie to mnie to wali