W tym temacie znajdują się komentarze do filmu Rozebrali mi składaka .
Ref. x3
Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka
rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka.
1.
Gdy wracałem raz ze żwiry zobaczyłem jakieś zdziry.
Zajebałem im składaki bo to były mady faki.
Dawaj składak, dawaj koło, bo Ci przypierdole w czoło.
Patrze, a tu baba goła, niesie od składaka koła.
A tam dalej chłop pijany niesie składak rozebrany.
Dalej idą dwa banany, a na plecach mają ramy.
Drogą idą zakonnice, niosą z księdzem kierownice.
Skoczył gruby chłop do wody i wyciągnął korbowody.
Sprzedał gościu dwie przerzutki i se kupił flaszkę wódki.
Wszystkie klocki hamulcowe zapieprzyły krasnoludki.
A siodełko i manetki zamieniliśmy na kredki.
A te wianki co zostały to się całe rozsypały.
Ref. x3
Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka
rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka.
2.
Manki znalazł dwie manetki i przyczepił do MZ-tki.
Łazo znalazł jedno koło, bo się drugie zapodzioło.
Guri jak był najarany znalazł w krzakach cztery ramy.
Czorny poszedł na grzybówki, znalazł łańcuch i przerzutki.
Elo siedział raz w komórce i tam znalazł dwa hamulce.
Piotrek przyniósł jakieś pręty i zrobił eksperymenty.
Porozbierał jakieś trupy i odłożył dla nas druty.
A z tych drutów kierownica, co się każdy nią zachwyca.
Szeldo także coś i znalazł ale mu ukradli zaraz.
Składak leży już złożony, a my jeździć zaczynomy.
Szeldo zaczął już szarżować ale musiał wyhamować.
Bo policja go złapała i mu składak zajebała.
Ref. x3
Ukradli nam tu składaka, ukradli nam tu składaka
ukradli nam tu składaka i chłopaków czeka paka.
Guanabana, kumkwat, persimona, salak...na razie, pozdrawiamy wszystkich, pozdro, pozdro ziom!
Ref. x3
Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka
rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka.
1.
Gdy wracałem raz ze żwiry zobaczyłem jakieś zdziry.
Zajebałem im składaki bo to były mady faki.
Dawaj składak, dawaj koło, bo Ci przypierdole w czoło.
Patrze, a tu baba goła, niesie od składaka koła.
A tam dalej chłop pijany niesie składak rozebrany.
Dalej idą dwa banany, a na plecach mają ramy.
Drogą idą zakonnice, niosą z księdzem kierownice.
Skoczył gruby chłop do wody i wyciągnął korbowody.
Sprzedał gościu dwie przerzutki i se kupił flaszkę wódki.
Wszystkie klocki hamulcowe zapieprzyły krasnoludki.
A siodełko i manetki zamieniliśmy na kredki.
A te wianki co zostały to się całe rozsypały.
Ref. x3
Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka
rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka.
2.
Manki znalazł dwie manetki i przyczepił do MZ-tki.
Łazo znalazł jedno koło, bo się drugie zapodzioło.
Guri jak był najarany znalazł w krzakach cztery ramy.
Czorny poszedł na grzybówki, znalazł łańcuch i przerzutki.
Elo siedział raz w komórce i tam znalazł dwa hamulce.
Piotrek przyniósł jakieś pręty i zrobił eksperymenty.
Porozbierał jakieś trupy i odłożył dla nas druty.
A z tych drutów kierownica, co się każdy nią zachwyca.
Szeldo także coś i znalazł ale mu ukradli zaraz.
Składak leży już złożony, a my jeździć zaczynomy.
Szeldo zaczął już szarżować ale musiał wyhamować.
Bo policja go złapała i mu składak zajebała.
Ref. x3
Ukradli nam tu składaka, ukradli nam tu składaka
ukradli nam tu składaka i chłopaków czeka paka.
Guanabana, kumkwat, persimona, salak...na razie, pozdrawiamy wszystkich, pozdro, pozdro ziom!