W tym temacie znajdują się komentarze do filmu Marek Grechuta - Korowód (1989) .
Kto pierwszy szedł przed siebie?
Kto pierwszy cel wyznaczył?
Kto pierwszy z nas rozpoznał?
Kto wrogów? Kto przyjaciół?
Kto pierwszy sławę wszelką
i włości swe miał za nic?
A kto nie umiał zasnąć
nim nie wymyślił granic?
Kto pierwszy w noc bezsenną
wymyślił wielką armię?
Kto został bohaterem?
Kto żył i umarł marnie?
Kto pierwszy został panem?
Kto pierwszy został królem?
Kto musiał wstawać wczesnie,
a kto mógł spać za długo?
Stając zapatrzeni
w obłoki i niebo
Zapatrzeni w tańcu,
zapatrzeni w siebie
Wciąż niepewni siebie,
siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy,
pytać po kryjomu
Kto pierwszy szedł...
Kto pierwszy był fakirem?
Kto pierwszy astrologiem?
Kto pierwszy został królem?
A kto chciał zostać bogiem?
Kto z gwiazdozbioru Vega
patrząc za ziemię zgadnie
Kto pierwszy był człowiekiem?
Kto bedzie nim ostatni?
Stając zapatrzeni...
Kto pierwszy szedł przed siebie?
Kto pierwszy cel wyznaczył?
Kto pierwszy z nas rozpoznał?
Kto wrogów? Kto przyjaciół?
Kto pierwszy sławę wszelką
i włości swe miał za nic?
A kto nie umiał zasnąć
nim nie wymyślił granic?
Kto pierwszy w noc bezsenną
wymyślił wielką armię?
Kto został bohaterem?
Kto żył i umarł marnie?
Kto pierwszy został panem?
Kto pierwszy został królem?
Kto musiał wstawać wczesnie,
a kto mógł spać za długo?
Stając zapatrzeni
w obłoki i niebo
Zapatrzeni w tańcu,
zapatrzeni w siebie
Wciąż niepewni siebie,
siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy,
pytać po kryjomu
Kto pierwszy szedł...
Kto pierwszy był fakirem?
Kto pierwszy astrologiem?
Kto pierwszy został królem?
A kto chciał zostać bogiem?
Kto z gwiazdozbioru Vega
patrząc za ziemię zgadnie
Kto pierwszy był człowiekiem?
Kto bedzie nim ostatni?
Stając zapatrzeni...