Zarabiam średnio na życie, ale patrząc na ceny rowerów, nie wiem, jak was wszystkich stać na te ponad 5-kilometrowe rowery. To nie jest jak samochód, do którego możesz iść, sfinansować jeden i dokonać płatności, czy coś w porządku? Ha ha
A tak z ciekawości, czym się zajmujecie w pracy i jak oszczędzacie na nieprzyzwoicie drogi rower?
A tak z ciekawości, czym się zajmujecie w pracy i jak oszczędzacie na nieprzyzwoicie drogi rower?