Ostatnio zaczął palić i zbierać fajki. Właśnie przyszło mi do głowy, że może to martwić matkę.
Może niekoniecznie szukam argumentów, tylko rzeczy, które ją uspokoją, że nie jest tak źle. Nie mam więcej niż jedną lub dwie miski tygodniowo, po prostu nie mam czasu ani pieniędzy na więcej, ani też nie chcę więcej. Chcę zachować to jako coś na specjalną okazję. Zamierzam wystawić moje fajki w mojej podkładce, kiedy je zobaczy, na pewno się zakwestionuje.
Chcę jej o tym powiedzieć, ale jakie inne kwestie mógłbym poruszyć, żeby się zbytnio nie martwiła?
Może niekoniecznie szukam argumentów, tylko rzeczy, które ją uspokoją, że nie jest tak źle. Nie mam więcej niż jedną lub dwie miski tygodniowo, po prostu nie mam czasu ani pieniędzy na więcej, ani też nie chcę więcej. Chcę zachować to jako coś na specjalną okazję. Zamierzam wystawić moje fajki w mojej podkładce, kiedy je zobaczy, na pewno się zakwestionuje.
Chcę jej o tym powiedzieć, ale jakie inne kwestie mógłbym poruszyć, żeby się zbytnio nie martwiła?