Czy jesteś za swobodnym dostępem do broni palnej ? - Holandia

Jak sądzicie co zmieniłoby upowszechnienie w Polsce dostepu do broni palnej.
Czy spadłaby przestępczość? Czy zwiększyło by się bezpieczeństwo na ulicach?
A moze wprost przeciwnie?
Przede wszystkim wzrósłby zakres wolności obywateli i choćby z tego powodu należałoby umożliwić posiadanie broni.

Zapraszam do dyskusji
__________________________

Spory polityczne trwają najdłużej gdy obie strony nie maja racji.
Gonzalez Suarez

a To gloczek 17steczka;]

moim zdaniem wzrosła by , bo ja kilku pacjetów bym sprzatneła

U nas w PL ludzie jeszcze do tego nie dorosli.

ja jestem za pod warunkiem ze bron nie trafi w rece psycholi

a pozatym w badan wynika ze tam gdzie ludzie maja bron w domach i przestepca o tym wie nie napadnie takiego domu pamietajmy ze przestepcy tez odczuwaja strach i wola napasc tam gdzie maja wieksze szanse powodzenia wiec napadajc na dom gdzie wlasciciele sa uzbrojeni ponosza wieksze ryzyko i im sie to nie oplaca bo awsze latwiej napasc na samotna staruszke kutura wraca z emerytura z banku niz na dobrze zabezpieczony dom.

Tylko ze ja nie sadze zeby babcia zdazyla wyciagnac klamke i strzelic

Jeśli taka babcia jedna z drugą przejdzie odpowiednie przeszkolenie to czemu nie;]
Niestety, ale w naszym kraju wszystko co przydatne jest nielegalne;]
gangsterka przeciez, nie odczulaby zmian;]
a reszta.... pewnie bysmy sie powystrzelali nawzajem;]

Mozesz sprecyzowac slowo "przydatne"
W PL przydatne bylo by rowniez zalegalizowanie jarania, a nie wsadzanie malolatow do pierdla i co???
Co do gangsterki to sa lepiej wyposazeni niz polska armia

Tu akurat masz racje;]
Hmm.. przydatne? Odpowiedz sobie sam. Bron jest potrzebna. Nie mowie tu ze wszystkim, ale jesli juz jej ktos potrzebuje to nie widze problemu zeby ja posiadal legalnie w domu. A tak jesli ktos zlamie Twoja bariere prywatnosci, okradnie Cie i pobije, Ty do niego strzelisz w obronie własnej to i tak uslyszysz wyrok.

Jeszcze z czasów bycia trepem pamiętam takie powiedzonko."Martwy świadek to najlepszy świadek.Strzelaj tak by zabić".Nie wychwalając się to nabyłem prawo do posiadania broni pół-automatycznej. Ale czy chciałbym ją posiadać? Raczej nie.Człowiek jest za głupi na to.Co do strachu przestępcy to bym wątpił.Może drobny przestępca by unikał napaści na taki dom czy osobą ale na pewno zainteresował by się nami bardziej doświadczony i zdeterminowany bandyta.Myśl jest prosta.Jeżeli posiadasz broń musisz mieć coś cennego że tego strzeżesz.Co drugi druga z nas by sięgał po broń nawet w sytuacji która by tego nie wymagała.Nie tyle co by się bronić ale z iluzji że mamy większą wtedy przewagę.Osoba posiadająca broń musi być zimnokrwista i realnie oceniać sytuację zagrożenia.Mówicie o babciach które by posiadały.One już by nie mogły bo to by było tragiczne.Babcia z Alchajmerem w domu i z giwerą? Wnuczek by przyjść do babci musiałby kamizelkę kuloodporną zakładać.Nim by go poznała wpakowała by mu cały magazynek.Albo babcie z tzw."Moherowego korpusu" pod dowództwem Rydza.Chyba by to była najbardziej zdeterminowana i wyposażona armia.W sumie to takie babcie Irak czy Afganistan zdobyły by w kilka dni walcząc z antychrystami.A po tygodniu wszyscy arabowie byli by katolikami mieli kościoły no i radyjko "Al arabija Maryja".Oczywiście to są żarty.
Generalnie to jestem na nie co do ogólnodostępnej broni.