Czytelnia
TOP 5 nieoczywistych miejsc, które musisz zobaczyć podczas wizyty w Utrechcie
Utrecht to niezwykłe miasto skrywające wiele ciekawostek. fotolia.com/ fot.Yoshi/ royalty free
Utrecht to jedno z najczęściej odwiedzanych miast w Niderlandach. Opisywane jako alternatywa dla zatłoczonego Amsterdamu przyciąga wszystkich miłośników romantycznych spacerów nad kanałami. To także idealne miejsce dla wielbicieli starego niderlandzkiego budownictwa. Będąc tam na wycieczce, odwiedźcie także mniej oczywiste zakątki miasta.
Janskerk
Największym zabytkiem miasta jest niewątpliwie katedra św. Marcina. Gotycka budowla interesuje szczególnie tym, że nie posiada nawy oddzielającej ołtarz od wieży. Corocznie tysiące turystów przyjeżdżają do Utrechtu, by zobaczyć kościół i tym samym pomijają inne godne uwagi miejsca sakralne.
Do takich mało popularnych, ale interesujących świątyń należy Janskerk. Ten kościół został wybudowany w 1040 roku, czyli ponad 200 lat przed katedrą św. Marcina.
Do takich mało popularnych, ale interesujących świątyń należy Janskerk. Ten kościół został wybudowany w 1040 roku, czyli ponad 200 lat przed katedrą św. Marcina.
Romański styl budowli przyciąga prostotą i złudzeniem tajemnicy ukrytej w wiekowych fundamentach. Tajemnicy, która rozwiązuje się już w chwili wejścia do świątyni. Wnętrze wydaje się zupełnie nie pasować do wyglądu zewnętrznego budynku. Można tam zobaczyć biały, jasno oświetlony i jednocześnie prosty ołtarz oraz wiele krwistoczerwonych siedzisk dla wiernych. Połączenie tak odmiennych stylów architektury wydaje się jedyne w swoim rodzaju. Janskerk jest prawdziwą perłą Utrechtu.
Julianapark
Utrecht jest przepełniony miejscami idealnymi do spacerowania. Turyści najczęściej udają się w centralną część miasta i spędzają czas wolny nad popularnymi kanałami. Niewielu z przejezdnych zdaje sobie sprawę, że Utrecht posiada niezwykłe miejsce na odpoczynek. Jest to Julianapark, czyli niemal 111-letni ogród.
Julianapark to malownicze miejsce, które posiada masę roślinności, obiektów wodnych, a teraz również prawdziwe małe zoo. Od początku lipca można zobaczyć tam kury, pawie, jelenie, gołębie ozdobne, kozy i perlice. Wiadomo także, że w niedalekiej przyszłości rezerwat stanie się miejscem zamieszkania pary małych alpak.
Warto zaznaczyć, że park jest także miejscem wolnym od rowerzystów. Osoby, które poruszają się jednośladem, nie mogą wjechać na obszar i tym samym każdy, kto chce na chwilę odetchnąć od tego pojazdu, może śmiało wybrać się właśnie do Julianaparku.
Julianapark to malownicze miejsce, które posiada masę roślinności, obiektów wodnych, a teraz również prawdziwe małe zoo. Od początku lipca można zobaczyć tam kury, pawie, jelenie, gołębie ozdobne, kozy i perlice. Wiadomo także, że w niedalekiej przyszłości rezerwat stanie się miejscem zamieszkania pary małych alpak.
Warto zaznaczyć, że park jest także miejscem wolnym od rowerzystów. Osoby, które poruszają się jednośladem, nie mogą wjechać na obszar i tym samym każdy, kto chce na chwilę odetchnąć od tego pojazdu, może śmiało wybrać się właśnie do Julianaparku.
Kapittelhuis Achter de Dom
Jeżeli po wycieczce do Janskerku poczuliście, że to właśnie to historyczne oblicze Niderlandów chcecie odkrywać, to koniecznie odwiedźcie także Kapittelhuis Achter de Dom.
Długa nazwa oznacza mniej więcej tyle, co: kapitularz za katedrą. Nie mówi to za wiele, jednak historia budowli jest naprawdę bogata. Wybudowana w 1400 roku, na początku była mieszkaniem prefekta króla Ludwika Napoleon, a potem jego potomków. W XIX wieku w tym samym miejscu utworzono komisariat policji, a od 1867 zarządza nim Uniwersytet w Utrechcie.
Długa nazwa oznacza mniej więcej tyle, co: kapitularz za katedrą. Nie mówi to za wiele, jednak historia budowli jest naprawdę bogata. Wybudowana w 1400 roku, na początku była mieszkaniem prefekta króla Ludwika Napoleon, a potem jego potomków. W XIX wieku w tym samym miejscu utworzono komisariat policji, a od 1867 zarządza nim Uniwersytet w Utrechcie.
Kapitularz pełnił przeróżne funkcje i właśnie to powinno przyciągać do niego turystów. Aktualnie jest on otwarty dla zwiedzających i każdy może zobaczyć te legendarne ściany, w których wnętrzu działo się naprawdę wiele.
Universiteitsmuseum Utrecht
Opisując ciekawe miejsca w Eindhoven, napisaliśmy o budynku miejscowej politechniki, który charakteryzuje się nietuzinkową architekturą. Okazuje się, że także Utrecht posiada szkołę wyższą, która może zainteresować turystów. W tym przypadku nie chodzi jednak o to, jak budowla wygląda na zewnątrz, ale o to, co kryje w środku.
Muzeum, które znajduje się na terenie Uniwersytetu w Utrechcie, zarządza wszystkimi historycznymi zbiorami placówki edukacyjnej. Kolekcja zawiera niemal 200 tys. wystawionych obiektów, w tym 80 tys. zdjęć. Stanowi prawdziwą gratkę dla miłośników nauki, a także dla tych, którzy nie przepadają za odwiedzaniem sztampowych atrakcji turystycznych.
Vlinderhof
Mówi się, że każdy, kto odwiedza kraj wiatraków, musi zobaczyć Keukenhof. Kwitnące pola tulipanów, które znajdują się w tym sławnym ogrodzie, często są opisywane jako najbardziej zjawiskowe na świecie.
Wszystkim tym, którzy już odwiedzili Keukenhof, proponujemy zobaczyć jego skromniejszą alternatywę. Nie znajduje się ona w okolicach Amsterdamu, a właśnie w Utrechcie.
Wszystkim tym, którzy już odwiedzili Keukenhof, proponujemy zobaczyć jego skromniejszą alternatywę. Nie znajduje się ona w okolicach Amsterdamu, a właśnie w Utrechcie.
Ogród Vlinderhof wpisuje się we współczesny trend ogrodów naturalistycznych określany jako dutch wave
W Vlinderhof nie zobaczycie setek różnokolorowych tulipanów wyhodowanych z inicjatywy człowieka. Wszelka roślinność rośnie tam dziko i można powiedzieć, że pozostaje w lekkim nieładzie. Warto jednak zaznaczyć, że to właśnie ten element sprawia, że odwiedzenie tego miejsca jest niezwykłym przeżyciem, które można porównać do prawdziwego zjednoczenia się z naturą.
To może Cię zainteresować