Foto:„De Standaard" |
Belgo posiada też budzącą podziw kartę piw, na której znajduje się kilka takich, które nie znane są nawet w samej Belgii. Kto pragnie skosztować butelki 10-letniego piwa La Vieille Bon-Secours, musi zabulić 700 funtów brytyjskich (856 euro).
Co prawda w butelce mieści się 12 litrów piwa i potrzeba aż dwóch mężczyzn, aby rozlać piwo do kufli, jednak przeliczając cenę piwa na jednostkę półkwarty, czyli nieco więcej niż pół litra, wychodzi wciąż 40 euro za kufel.
La Vieille Bon-Secours ważone jest przez Rogera
Coulier w Peruwelz w prowincji Hainaut (ndl. Henegouwen). Termin ważności takiego piwa jest nieograniczony. Po ośmiu latach piwo całkowicie dojrzewa i smakuje jak dobre, stare porto.
Dziwne jest to, że wielu Belgów odkrywa na nowo swoje stare piwa będąc zagranicą. Belgijskie piwa są na fali w Londynie. Brytyjczycy gotowi są zapłacić za nie astronomiczne sumy. Właściwie wszystkie piwa z charakterem są tam wysoko cenione.
MN/przegląd prasy
To może Cię zainteresować