Aktualnosci
Zaginął holenderski kierowca ciężarówki. Ostatni raz widziany był w Polsce
Rob Wijhers. Politie.nl
We wtorek 21 maja w Polsce zaginął 52-letni kierowca ciężarówki Rob Wijhers. Mężczyzna został zatrzymany za jazdę po pijanemu. Po wyjściu z aresztu słuch o nim zaginął.
Porzucona ciężarówka
20 maja polska policja otrzymała wezwanie do holenderskiej ciężarówki jadącej zygzakiem po autostradzie. Po zatrzymaniu pojazdu, kierowca został zbadany alkomatem. Okazało się, że miał 2,2 promila alkoholu we krwi. Obok prowadzącego auto znaleziono również butelkę wódki.
Holender trafił do aresztu, z którego został zwolniony następnego dnia. Od tamtej pory nie wiadomo, gdzie przebywa i co się z nim dzieje.
21 maja w Słubicach znaleziono ciężarówkę Wijhersa – były w niej wszystkie jego rzeczy osobiste. Jak podaje portal Rtlnieuws.nl, ostatnią osobą, która kontaktowała się z Holendrem, była jego córka.
Holender trafił do aresztu, z którego został zwolniony następnego dnia. Od tamtej pory nie wiadomo, gdzie przebywa i co się z nim dzieje.
21 maja w Słubicach znaleziono ciężarówkę Wijhersa – były w niej wszystkie jego rzeczy osobiste. Jak podaje portal Rtlnieuws.nl, ostatnią osobą, która kontaktowała się z Holendrem, była jego córka.
Pomoc w poszukiwaniach
Policja prosi o kontakt każdego, kto wie cokolwiek w sprawie zaginięcia kierowcy.
Rob Wijhers ma około 175 cm wzrostu, czarno-szare włosy oraz brązowe oczy. Elementami charakterystycznymi są tatuaże przedstawiające różę i jaskółkę na przedramieniu i literę „M” na nadgarstku.
Rob Wijhers ma około 175 cm wzrostu, czarno-szare włosy oraz brązowe oczy. Elementami charakterystycznymi są tatuaże przedstawiające różę i jaskółkę na przedramieniu i literę „M” na nadgarstku.
To może Cię zainteresować