Pasażerowie musieli spędzić noc na dworcu.
Adobe Stock/licencja podstawowa
Tysiące osób zostało uwięzionych w Amsterdamie ze względu na awarię w centrum kontroli ruchu. Zaplanowane kursy odwołano nagle w niedzielę wieczorem, a podróżni, którzy przybyli do Holandii na koncert Harry’ego Stylesa, musieli spędzić noc w hali widowiskowej.
Poważne problemy
4 czerwca przewoźnik ProRail odwołał wszystkie odjazdy pociągów z Amsterdamu oraz okolicznych stacji. Powodem okazała się awaria jednej z dwunastu centrów kontroli ruchu. Zablokowana została także stacja w Utrechcie, a podróżni nie mogli dostać się na lotnisko Schiphol.
Przez jakiś czas wydawało się, że problem został rozwiązany, ale po krótkim wznowieniu o godzinie 20:00, wszystkie pociągi zostały ponownie odwołane godzinę później. ~relacja portalu AD.
Większość podróżnych musiała spędzić noc na dworcu kolejowym. Część osób spała na rozstawionych pryczach, a inni otrzymali koce termiczne i śpiwory. Na stacji można było odebrać darmową herbatę oraz kawę.
Wściekli podróżni
Problemy techniczne ProRail okazały się wyjątkowo uciążliwe ze względu na towarzyszące okoliczności. W Amsterdamie znajdowało się akurat wielu podróżnych, którzy przybyli do stolicy na koncert wokalisty: Harrego Stylesa. Niektórzy spóźnili się przez to na występ, a inni musieli wyjść wcześniej z wydarzenia. W rozmowie z portalem RTL Nieuws para turystów przyznała wprost, że jest wściekła i że ,,nigdy więcej nie przyjadą do Holandii”.
Tysiące osób wyjechało wcześniej, próbując złapać inny pociąg [...] Ale ominął ich cały fragment koncertu, a pociąg nie przyjechał
~relacja podróżnych dla RTL Nieuws.
Organizator wydarzenia zapewnił pomoc tym, którzy przybyli na koncert. Część osób mogła zostać w hali widowiskowej Ziggo Dome, gdzie przygotowano łóżka, koce, wodę, a nawet powerbanki. Szacowano, że noc spędziło tam około 150 turystów.
Każdy, kto poniósł straty przez problemy z ruchem, będzie mógł skontaktować się z obsługą klienta.
Wznowienie ruchu
Ruch kolejowy w Amsterdamie i okolicach został wznowiony dopiero dzisiaj rano (5.06). Od godziny 9:00 tłum na dworcach powoli zaczął się zmniejszać, a turyści częściowo wrócili do swoich domów.
Sekretarz stanu ds. infrastruktury Vivianne Heijnen zażądała „dokładnego wyjaśnienia od NS i ProRail, jak to się mogło stać”. Rzecznik prasowy ProRail poinformował, że dalej badane są przyczyny awarii. Szczegóły zostaną podane w najbliższym czasie.