Polska prokuratura chce zbadać praworządność niderlandzkich sądów.
Fotolia/Royalty free
Niderlandy od jakiegoś czasu blokują ekstradycję Polaków z powodu wątpliwej praworządności w kraju biało-czerwonych. Teraz polska prokuratura postanowiła odpowiedzieć na stawiane władzom zarzuty i bada, czy niderlandzkie sądy są w pełni niezależne.
Dochodzenie prokuratorów
Według informacji zebranych przez portal OKO.press polski prokurator Bogdan Święczkowski apeluje do urzędników lokalnych, aby badali dokumenty wydane przez niderlandzkie władze. Mają przeprowadzić „wnikliwą analizę Europejskich Nakazów Aresztowania wydanych przez organy niderlandzkie, pod kątem wystąpienia obligatoryjnych przesłanek odmowy ich wykonania”.
Zdaniem specjalistów cytowanych przez portal, Święczkowski chce w ten sposób zamanifestować dezaprobatę na działania niderlandzkich władz.
Zasada wzajemności w uznawaniu orzeczeń sądowych i ENA nie polega na tym, że stosuje się retorsje. Rozpatrywanie ENA to nie jest dyplomacja, w której dopuszcza się stosowanie kroków odwetowych. Nie ma powodów, by podważać niezależność holenderskich sądów. Pismo Święczkowskiego to raczej wyraz politycznej gry, manifest. ~specjalista OKO.press
Ekstradycja Polaka
Zakaz ekstradycji Polaków obowiązuje w kraju tulipanów już od września. Sprawa została jednak ponownie zaostrzona w połowie października. Powodem była ponowna odmowa wydania 32-letniego Polaka, oskarżonego o handel narkotykami.
Oskarżony Polak miał kupić 200 kg narkotyków i sprowadzić je do Polski.
12 października odbyła się pierwsza z zaplanowanych rozpraw w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Zablokowana ekstradycja
Na początku września sąd w Amsterdamie tymczasowo wstrzymał ekstradycję do Polski. Uznano, że niezależność władzy sądowniczej w kraju biało-czerwonych jest wątpliwa. Skierowano odpowiednie pismo do TSUE, które ma zostać rozpatrzone w trybie pilnym.
Brak wystarczającej gwarancji sędziów ma jakieś konsekwencje […] Jasne jest, że na razie nie zostaną wydane Polsce żadne inne osoby~oświadczenie sądu do TSUE
Niepokoje związane z Polskim systemem sądownictwa są spowodowane reformami, jakie wprowadziła partia Prawa i Sprawiedliwości w chwili objęcia władzy.
W 2015 roku nastąpił kryzys związany z Trybunałem Konstytucyjnym. Dwa lata później podobne problemy pojawiły się także w kontekście Sądu Najwyższego RP. Władze zmieniły pozycję prawną Krajowej Rady Sądownictwa, również trybu wyboru jej członków.