Kobieta odpoczywała na wakacjach i pobierała pieniądze od państwa [zdjęcie poglądowe].
Adobe Stock/licencja podstawowa
Sąd w Belgii wydał wyrok w sprawie kobiety, która przez lata pobierała świadczenia finansowe dla bezrobotnych, jednocześnie przebywając na Teneryfie. Kobieta zdecydowała się rozpocząć nowe życie i ,,zapomniała” poinformować o tym władze.
Wyrok dla oszustki
Rozprawa odbyła się w środę (22.03) w Namur (region Walonia). Okazało się, że kobieta pochodząca z Profondeville od pięciu lat pobiera tzw. zasiłek dla bezrobotnych, i łącznie otrzymała 33,5 tys. euro. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby kobieta aktywnie szukała nowej pracy i próbowała stanąć na nogi. Ta jednak zdecydowała się porzucić Belgię i w 2017 roku przeprowadziła się na Teneryfę, którą odwiedzała regularnie już od jakiegoś czasu.
Od 2012 roku nie miała zarejestrowanego pojazdu w Belgii, a większość transakcji dokonywała na Teneryfie. Rzadko wracała, by odwiedzić swoich rodziców lub, jak sama mówi, by uczestniczyć w rozmowach kwalifikacyjnych ~ komentarz inspektorów dla AD.
Śledztwem w sprawie kobiety zajmował się belgijski Krajowy Urząd Pracy (RVA). To właśnie inspektorzy z tej jednostki odkryli oszustwa ,,bezrobotnej” i zgłosili sprawę do odpowiednich władz.
Obrona kobiety
Pomimo jasnej winy pozwanej, kobieta próbowała bronić się przed sądem. Przekonywała, że nie chciała świadomie okraść państwa i, że zapomniała zgłosić swój pobyt na Teneryfie. Belgijka zapewniała, że nie planowała zostać tam tak długo, ale poznała mężczyznę, zakochała się i postanowiła na nowo ułożyć swoje życie.
Sąd orzekł, że kobieta musi oddać pobrane pieniądze, ponieważ otrzymywała je w sposób nieuczciwy. Ustalono, że zwróci je w ratach: 100 euro opłacane co miesiąc przez 30 lat. Dodatkowo nałożono na nią grzywnę w wysokości 4800 euro, z czego 2400 to kara z 3-letnim zawieszeniem.
Świadczenia dla bezrobotnych
Kwota świadczenia dla bezrobotnych w Belgii jest zależna od wynagrodzenia, jakie dana osoba otrzymywała w okresie zatrudnienia. Ubiegający się o zasiłek otrzymują 65 proc. ostatniego wynagrodzenia w ciągu pierwszych trzech miesięcy. Przez następne dziewięć miesięcy otrzymują 60 proc., ale limit świadczeń wynosi 3199,26 euro miesięcznie w ciągu pierwszych sześciu miesięcy i 2981,76 euro w ciągu drugiej połowy roku.
W Holandii zasiłek dla bezrobotnych jest większy niż w przypadku Belgii, ale nie można pobierać go tak długo. Przez pierwsze dwa miesiące otrzymać 75 proc. ostatniego wynagrodzenia, a następnie kwota ta zmniejsza się do 70 proc. Okres otrzymywania świadczeń to 3 miesiące. Czas ten może zostać przedłużony, jeśli w okresie zatrudnienia wyrobiło się określoną przez władzę liczbę godzin pracy.