Zorza polarna, na północy nazywana także ‘aurora borealis’ – piękne i malownicze zjawisko świetlne, występujące w okolicach kół podbiegunowych. Niekiedy także Europejczycy (ci mieszkający bardziej na południu) mają tyle szczęścia, żeby zaobserwować je w swoich krajach. W lutym tego roku zorzę można było zobaczyć nawet w Polsce!
Jednej z ostatnich nocy taniec świateł na nieboskłonie mogli oglądać mieszkańcy Groningen i okolic. Dennis Spangenberg jako jeden z pierwszych poinformował o tym media. Około 02:30 złapał za aparat na Sontplein uwiecznił ten niezwykły moment. „Jest to zjawisko, którego nie widziałem nigdy wcześniej w Holandii” – powiedział.
Potem zaczęły spływać wieści od innych mieszkańców, między innymi z Hilversum i Callantsoog. Szczęśliwcy, którym udało się zaobserwować zorzę polarną z pewnością zapamiętają ten widok na długi czas. Jak widać spanie nie zawsze popłaca. Czasem warto wyjść na nocny spacer i zamiast patrzeć w zamyśleniu przed siebie, spojrzeć w górę i popatrzeć na gwiazdy. Nigdy nie wiadomo, co nam się trafi.
z: nieuws.nl