Zła jakość powietrza sprawia, że dziesiątki tysięcy mieszkańców Niderlandów marzy o przeprowadzce

Agencja non profit zajmująca się chorobami układu oddechowego, Longfonds, przeprowadziła badanie wśród osób cierpiących z powodu złej jakości powietrza. Okazuje się, że dziesiątki tysięcy mieszkańców Niderlandów (12 procent osób cierpiących na astmę) marzy o tym, aby przeprowadzić się w mniej zanieczyszczone miejsce. 

Wynik ten bardzo zaniepokoił badaczy.

W Niderlandach około 1,2 miliona obywateli cierpi na choroby układu oddechowego. Dym z pieców opałowych, grillów, różnych palenisk, a także spaliny drogowe są dla nich szczególnie uciążliwe.

Chęć przeniesienia dotyczy głównie osób zamieszkujących duże miasta, jak na przykład Rotterdam lub ich okolicę. U wielu astmatyków zanieczyszczone powietrze wywołuje trudności z oddychaniem i zmęczenie.

Niektórzy wyrazili chęć przeniesienia się za granicę, na przykład do Szwecji lub chociaż do prowincji, w której jakość powietrza jest lepsza, jak Geldria. Jednak nie wszystkich na to stać i zmuszeni są pozostać w otoczeniu, które nie sprzyja poprawie ich zdrowia.

Według Longfonds Niderlandy zajmują niechlubne miejsce, jeśli chodzi o kraje, gdzie najwięcej dzieci (co piąte) choruje na astmę. Powodem jest pył, dwutlenek azotu i ozon, które mogą być także odpowiedzialne za wywoływanie raka i chorób układu krążenia.

Organizacja zdaje sobie sprawę, że tylko dzięki tylko współpracy na skalę krajową uda się zwalczyć problemy związane z zanieczyszczeniem powietrza. 

Obecnie 56 gmin i 11 niderlandzkich prowincji bierze udział w wielkim projekcie, w wyniku którego do 2030 roku jakość powietrza w kraju ma poprawić się o 50 procent.