Stres jest ważnym czynnikiem sprzyjającym depresji i Nederhof stara się określić, dlaczego część osób popada w nią po okresie przeżywania intensywnego stresu, a część nie.
Odkryła, że dzieci, które we wczesnym okresie dorastania żyły w środowisku stosunkowo wolnym od stresu, mają większą szansę popadnięcia w depresję w wyniku zetknięcia się z silnymi stresowymi sytuacjami jako osoby dorosłe. Wyniki przeprowadzonego badania mają zostać opublikowane w ‘Psychological Sience’ w tym tygodniu.
‘Jeżeli dostosowujesz się do sytuacji stresowych kiedy jesteś młody, mentalnie jesteś na to przygotowany kiedy jesteś starszy’ – zacytowała jej wypowiedź agencja informacyjna ANP.
‘Wydaje się, że osoby, które są przystosowywane do radzenia sobie ze stresem od młodych lat, potrafią dostosować się do środowiska, tak jak zwierzęta” – powiedziała.
Cytując dalej ANP – To może także wyjaśnić różnicę w tym jak profesjonaliści, tacy jak żołnierze, czy funkcjonariusze policji reagują w sytuacjach stresogennych.
Według lokalnej gazety Dagblad van het Noorden, Noderhof twierdzi, że nie wszyscy młodzi ludzie, którzy mieli proste dzieciństwo, popadają w depresję. Osoby, które z łatwością potrafią przełączać się między różnymi zadaniami także w mniejszym stopniu narażone są na wpływ stresu.
‘Są oni bardziej skłonni do wzruszenia ramionami zabrania za swoje sprawy niż do rozmyślania o czekającym ich stresie.’
To może Cię zainteresować