Gazeta Volkskrant podała informacje o tym, że w parku narodowym Veluwe dostrzeżono wilka. Na podstawie materiału fotograficznego eksperci z organizacji Wolven in Nederland oraz Instytutu Lupus w Niemczech potwierdzili doniesienia. To trzeci okaz tego gatunku dostrzeżony w Holandii w tym roku, bo wilk oficjalnie zniknął z holenderskich ziem około 150 lat temu.

W prowincji Gelderland rozpoczęto w czwartek specjalny monitoring. Dzięki zarządcom terenów możliwa jest obserwacja obszarów, na których wilk się pojawiał i nawet w dalszym ciągu przebywa. Według organizacji Mammal Society, wilka dostrzeżono w zeszłym tygodniu, pomiędzy ‘t Harde i Arnhem. Rząd nie podał dokładnej lokalizacji, żeby powstrzymać wszystkich zainteresowanych przed przeszukiwaniem terenu i niezamierzonym przepłoszeniem zwierzęcia.

Według gazety populacja wilka w Niemczech zaczęła ponownie rosnąć w latach ’90. Daje to źródło do radości dla wszelkich miłośników zwierząt, bo istnieje szansa na to, że zwierzę ponownie zadomowi się na holenderskich ziemiach.

W 2015 roku pojawił się przewodnik zatytułowany Operationeel Draaiboek Wolf. Celem dokumentu było przede wszystkim zarysowanie planu na powrót wilka do Holandii. Według dokumentu odpowiedzialność spoczywa także na samorządach, które powinny pomóc mieszkańcom we współżyciu ludzi i zwierząt, zjawisku nieistniejącemu niestety już od kilku pokoleń.

Tak jak zakładał papierowy przewodnik, władze Gelderland poinformowały mieszkańców o tym, że szansa na spotkanie wilka jest niewielka, ale dla bezpieczeństwa zalecają utrzymanie odpowiedniego dystansu, niespuszczanie psów ze smyczy i pozostawienie zwierzęcia w spokoju. Wilki z natury są bardzo nieśmiałymi zwierzętami i starają się utrzymywać z dala od człowieka.

z: Nltimes.nl