Volkskrant podało w środę, że z ankiety zorganizowanej przez członków Eigen Huis, tylko 11% z biorących udział w badaniu, reagowało pozytywnie na możliwość postawienia wiatraków w pobliżu ich domów.
Budowa planowana jest m.in. w Ijsselmeer, na torfowiskach Drenthe, Zuid-Holland oraz w Zelandii. Organizacja przepytała 3660 członków, mieszkających w odległości 2 kilometrów od proponowanych farm, a jednym z wniosków było, że 39% ankietowanych jest przeciwko budowie, a tylko jedna czwarta jest za. Reszta przyjęła kompletnie neutralne stanowisko, bo nawet o planach nie wiedziała.
Więcej niż jedna trzecia uważa, że powinny im zostać wypłacone odszkodowania, za niedogodności wynikające z sąsiedztwa wiatraków, ale za to 63% odpowiadających jest zwolennikami energii odnawialnej, w tym energii wiatrowej.
Rob Mulder, dyrektor Eigen Huis, stwierdził, że większość członków od samego początku czuła się niedoinformowana w związku z projektem. Na konferencji prasowej powiedział – „To nie może trwać. Pomimo tego, że rząd, aktywiści, deweloperzy oraz grupy walczące o środowisko są mocno zainteresowane uzyskaniem jak najsilniejszego wsparcia, wielokrotnie nie ma oddolnej współpracy od żadnej z grup. Dla mieszkańców przeglądanie 4000 stron raportu w celu zrozumienia ogólnego planu nie ma sensu. Chcemy to zatrzymać i zapewnić przyjazne mieszkańcom podejście, dzięki któremu będą się mogli poczuć bezpieczni i szanowani.
Ankietę przeprowadzono pod koniec lutego przez Marlyse-Research. Do badania zaproszono 19 313 członków Eigen Huis, a udział wzięło w niej jedynie 19%. Wyniki, jak widać, okazują się dość sprzeczne.
z: dutchnews.nl
To może Cię zainteresować