Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Van Gogh i włoska robota.

 
 
Muzeum Van Gogha podało, że dwa obrazy Vincenta Van Gogha, skradzione z muzeum w Amsterdamie 14 lat temu, odnaleziono we Włoszech - widok na morze w Scheveningen (1882) oraz Kongregacja opuszczająca kościół reformowany w Nuenen (1884). Obrazy zniknęły z muzeum w 2002 roku, po brawurowej kradzieży przeprowadzonej przez dach.



Konserwator muzeum wywnioskował, że mogą to być oryginalne obrazy. Żadne z dzieł sztuki nie uległo znacznym uszkodzeniom, jednak nie odnaleziono przy nich ram. Obrazy odnaleziono podczas długiego śledztwa dotyczącego zorganizowanej przestępczości. Za sprawę odpowiedzialna była włoska prokuratura.  

Axel Rüger, dyrektor muzeum, wydał w tej sprawie oświadczenie – “Obrazy skradziono tak dawno temu, że nawet nie ośmielałem się przypuszczać, że kiedyś wrócą. Nie wiemy, kiedy wrócą do Amsterdamu, ale jestem pewien, że możemy liczyć na pomoc włoskich władz”. 

Według muzeum oba obrazy mają bardzo duże znaczenie historyczne, widok morza jest jedynym obrazem z kolekcji w Amsterdamie, który pochodzi z okresu haskiego Van Gogha. Obraz kościoła malarz namalował dla swojej matki i znajduje się na nim kościół, w którym jego ojciec był pastorem. 

W trakcie zuchwalej kradzieży, złodzieje dostali się do muzeum przez dach, wykorzystując drabinę do ominięcia strażników oraz kamer. Pomimo tego, że uruchomili alarm, nie udało się ich złapać. Obaj podejrzani zostali aresztowani w 2004 i potem skazani, ale obrazów nigdy wcześniej nie namierzono. 

 z:dutchnews.nl
Gość
Wyślij


Bliżej nas